Trybuna Ludu, maj 1951 (IV/120-150)

1951-05-01 / nr. 120

I 1)1111/) lilllill łączcie się! fell fi J fi JF fi/fi M Jł IL*L felll fi/fl. ^Lfi. fifi. Partii R°-botnkzc>— Nr 120 (820) ROK IV WARSZAWA — WTOREK 1 MAJA 1951 R. WYDANIE F CENA 15 gr. Miech żyje 1 Maja święto braterstwa mas pracujących walczących o pokój, wolność i socjalizm Centralna akademia pierwszomajowa w Warszawie pod przewodnictwem towarzysza Bolesława Bieruta (f) Dnia 30 kwietnia br. w wielkiej hali na Placu Mirowskim w Warszawie odbyła się centralna akademia 1-majowa, w któ­rej wzięło udział około 7 tys. osób. Przewodniczył akademii Przewodniczący KC PZPR, Prezydent RP tow. Bolesław Bierut. Nad podium prezydialnym w snopach światła reflektorów widniały olbrzymie portrety Józefa Stalina i Bolesława Bieru­ta, a pod nimi hasło: „Niech żyje narodo­wy front walki o pokój i plan 6-letni“. Obok portrety wielkich patriotów i rewo­lucjonistów polskich: Waryńskiego, Dą­browskiego, Mickiewicza, Kościuszki, Dzier­żyńskiego, Okrzei, Buczka i Nowotki. Wo­kół prezydium ustawiły się poczty sztan­darowe Komitetu Centralnego i Komitetu Warszawskiego PZPR, władz naczelnych stronnictw politycznych oraz komitetów dzielnicowych i fabrycznych PZPR. Cała hala tonie w powodzi czerwonych i biało­­czerwonych flag. Rozbrzmiewa hymn narodowy. W Pre­zydium uroczystej akademii zajmują miej­sca członkowie Biura Politycznego KC PZPR z przewodniczącym Prezydentem RP tow. Bolesławem Bierutem na czele, człon­kowie Rady Państwa, Rządu, Sejmu, przed­stawiciele związków zawodowych, organi­zacji społecznych i młodzieżowych, wybit­ni przodownicy pracy z całego kraju, naukowcy i artyści. Do Prezydium zaproszeni zostali również przybyli do Warszawy na uroczystości 1- majowe delegaci mas pracujących ZSRR, Czechosłowacji, Bułgarii, Węgier, NRD, Holandii, Norwegii, Szwecji i Włoch, Na akademii obecni byli ambasador ZSRR Arkadij A. Sobolew oraz przedstawi­ciele placówek dyplomatycznych państw zaprzyj aźnionych. Otwierającemu uroczystą akademię Prze wodnićzącemu KC PZPR, Prezydentowi RP tow. Bolesławowi Bierutowi, zgotowali zgro­madzeni gorącą owację. Długo manifesto­wano na cześć wodza obozu pokoju — Jó­zefa Stalina. Gorąco oklaskiwano najlep­szych synów Polski Ludowej, zajmujących miejsca w Prezydium. Szczególnie serdecznymi oklaskami wi­tano delegację ZSRR i innych delegatów z zagranicy, zaproszonych do Prezydium. Obszerne przemówienie wygłosił gorąco witany sekretarz KC PZPR, Premier tow. Józef .Cyrankiewicz. (Fragmenty przemówienia — na str. 3). Poszczególne części przemówienia przyj­mowane były burzliwymi oklaskami, które raz po raz przeradzały się w potężne owa­cje. Szczególnie gorąco manifestowali zgro­madzeni na cześć Przewodniczącego KC PZPR Prezydenta tow. Bolesława Bieruta i Chorążego Obozu Pokoju towarzysza Jó­zefa Stalina. Potężnie rozbrzmiewa: „Stalin — Bierul — Pokój“. Zrywają się bojowe dźwięki „Międzynarodówki“, która kończy część ofi­cjalną uroczystej akademii. W gorąco przyjmowanej części artysty­cznej akademii wystąpiły: zespół Szkoły Kadetów im. gen. Świerczewskiego, Zjed­noczone Związki Śpiewacze i Państwowy Zespół Pieśni i Tańca „Mazowsze“. Depesza Prezydium ¥11 Zjazdu Krajowego KP Włoch do KC PZPR Do Komitetu Centralnego PZPB Drodzy Towarzysze! Delegaci na VII Kongres na­szej Partii, którzy przyjęli ser­deczną owacją Wasz list z po­zdrowieniami i życzeniami, za­syłają Wam, wszystkim aktywi­stom Waszej Partii i masom pracującym Polski Ludowej najgorętsze i, najserdeczniejsze podziękowania. Zdecydowani walczyć o rząd pokoju, który uratuje Włochy od katastrofy, delegaci na nasz VII Kongres krajowy w imie­niu 2 i pół miliona komuni­stów włoskich postanowili wzmóc jeszcze bardziej swe wysiłki celem pogłębienia przy­jaźni i współpracy wolnych na­rodów przeciwko imperializmo­wi i wojnie, celem wzmocnie­nia światowego frontu pokoju, kierowanego przez potężny Związek Radziecki i jego Wo­dza — pierwszego obrońcę po­koju, towarzysza J. Stalina. W tym duchu braterskiej so­lidarności w walce o pokój i socjalizm, odpowiadamy na Wa­sze pozdrowienia i życzenia, Za prezydium VII Zjazdu Krajowego Komunistycznej Partii Włoch PALMIRO TOGLIATTI Koreańska armia ludowa o 7 km na północ od Seulu (f) PEKIN (PAP). W komu­nikacie ogłoszonym 30 kwietnia w Phenjanie dowództwo naczel­ne koreańskiej armii ludowej po daje, że na wszystkich frontach oddziały armii ludowej wraz z oddziałami ochotników chiń­skich prowadziły nadal walki przeciwko amerykańsko-angiel­­skim wojskom interwencyjnym. Na zachodnim odcinku frontu oddziały armii ludowej w ści­słym współdziałaniu z ochotni­kami chińskimi dotarły do linii znajdującej się o siedem do ośmiu kilometrów na północ od Seulu. PEKIN (PAP). — Korespon­dent agencji Nowych Chin do­nosi, że od 22 kwietnia — dnia rozpoczęcia na froncie środko­wym kontrofensywy przez ko­reańskie wojska ludowe i ochot­ników chińskich, — ponad 15 tysięcy amerykańskich, angiel­skich i lisynmanowskich żołnie­rzy i oficerów poległo, zostało rannych lub dostało się do nie­woli. W toku tej kontrofensywy wojska ludowe wyzwoliły znaczny obszar położony na północ od Seulu, a m. in. mia­sta Munsan, Keson, Kapjung i Czhuńczhoń. Wojska ludowe posuwają się szybko na południe ścigając nieprzyjaciela. Od chwili rozpoczęcia swej ofensywy w dniu 25 stycznia br. interwenci stracili w zabitych, rannych i wziętych do niewoli 78 tysięcy ludzi, w tym około 47 tysięcy amerykańskich żoł­nierzy i oficerów. Mimo tych olbrzymich strat nieprzyjaciel posunął się zaledwie o 100 kilo­metrów w kierunku północnym, a obecnie pod ciosami wojsk lu­dowych cały front nieprzyjaciela załamuje sie. Ambasador Korei Ludowej u Ministra Spraw Zagranicznych (f) Ambasador Koreańskie; Republiki Ludowo - Demokra­tycznej w Warszawie Coj Ir zło­żył w dniu 30 kwietnia br. wstęp ną wizytę Ministrowi Spraw Za granicznych, dr Stanisławowi Skrzeszewskiemu i Sekretarzo­wi Generalnemu MSZ Ambasa­dorowi Stefanowi Wierbłow­­skiemu Wielka defilada pierwszomajowa w Moskwie Przygotowania na całym świeeie do obchodu święta klasy robotniczej MOSKWA (PAP). Ze wszystkich republik radzieckich na­pływają meldunki o zakończeniu przygotowań do uroczy­stych obchodów 1 Maja. Masy pracujące ZSRR witają świę­to 1-majowe nowymi sukcesami produkcyjnymi, 1 Maja o godz. 11 według cza su moskiewskiego, rozpocznie się na Placu Czerwonym przed Ma­uzoleum Lenina pochód mani­festacyjny mieszkańców Mo­skwy. Pochód poprzedzony zo­­stanie defiladą na Placu Czer­wonym wojsk garnizonu mos­kiewskiego. Defiladę odbierze minister spraw wojskowych ZSRR, mar­szałek Związku Radzieckiego — Wasilewski. Defiladę prowadzić będzie do­wódca moskiewskiego okręgu wojskowego generał - pułkow­nik Artemiew. *!• Dziennik „Prawda" zamieścił korespondencję własną z War­szawy o przygotowaniach do obchodów 1 Maja w Polsce. Czasopismo „Ogoniok“ zamie­ściło z okazji 1 Maja wypo­wiedź wieceprzewodniczącego Stołecznej Rady Narodowej Michała Krajewskiego. Cały naród polski — stwier­dza autor — uświadamia sobie w pełni, iż wspaniałe osiągnię­cia w odbudowie i rozbudowie gospodarki narodowej zawdzię­cza potężnemu krajowi socjaliz­mu — Związkowi Radzieckiemu. W dniu i Maja lud pracujący Polski przesyła najgorętsze po­zdrowienia wielkiemu przyja­cielowi narodu polskiego Józefowi Stalinowi. * PHENJAN (PAP). Masy pra­cujące Koreańskiej Republiki Ludowo - Demokratycznej wi­tają święto 1 Maja nowymi su­kcesami wytwórczymi. Robotnicy fabryk w ciężkich warunkach terroru powietrzne­go lotnictwa amerykańskiego walczą o podniesienie produk­ri Pracownicy elektrowni walczą o dostarczenie dostatecznej ilo­ści prądu do fabryk i zakładów przemysłowych. Przodownik pra cy Kim Jung-ho w ramach współzawodnictwa zwiększył wydajność pracy 6-krotnie. PEKIN (PAP). Ogólnochiński Komitet Politycznej Rady Kon­sultatywnej opublikował hasła na 1 Maja 1951 r. Hasła pozdrawiają naród ko­reański broniący bohatersko nie zawisłości swej ojczyzny, pro­wadzący walkę terwencji zbrojnej przeciwko in­najeźdźców amerykańskich, wzywają naród chiński do walki przeciwko re­­militaryzacji Japonii, przeciw­ko amerykańskim planom za­warcia separatystycznego trak­tatu pokojowego z Japonią, do wzmożenia walki o pokój na ca­łym świeeie, domagają się za­warcia Paktu Pokoju między 5 wielkimi mocarstwami. TIRANA (PAP). Współzawod­nictwo 1-majowe w Albanii o­garnęło szerokie rzesze ludu pracującego. Do współzawod­nictwa włączyły się załogi 63 zakładów przemysłowych i ko­palń, 36 dużych obiektów bu­dowlanych, pracownicy wszyst­kich prawie przedsiębiorstw transportowych. BUDAPESZT (PAP). W wy­niku współzawodnictwa 1-ma­­jowego w ostatnich tygodniach zastosowano w przemyśle , wę­gierskim 28.128 wniosków ra­cjonalizatorskich i nowatorskich co zaoszczędzi rocznie państwu ponad 270 miln. forintów. RZYM (PAP). Rzymska Izba Pracy opublikowała wiadomość, że policyjne władze w Rzymie usiłują uniemożliwić odbycie tradycyjnego wiecu pierwszo­majowego na Piazza del Po­­polo Izba Pracy wzywa masy pra­cujące stolicy, by kategorycznie broniły swego prawa do uczcze­nia święta 1 Maja, by dzień ten przekształcił się w potężną ma­nifestację pod hasłem obrony pokoju, pracy i wolności. Premier Cyrankiewicz i min. Skrzeszewski odznaczeni orderem „Sztandar Pracy“ I klasy Prezydent RP udekorował Pre zesa Rady Ministrów tow. Jó­zefa Cyrankiewicza orderem „Sztandar Pracy“ I klasy, nada­nym w związku z 40 rocznicą u­­rodzin za wybitne zasługi w pracy społecznej i państwowej. Równocześnie Prezydent RP udekorował Ministra Spraw Za granicznych tow. Stanisława Skrzeszewskiego orderem „Sztan dar Pracy“ I klasy, nadanym za wybitne zasługi w pracy spo­łecznej i państwowej w związku z 50 rocznica urodzin. f -------------------------------------­Święto międzynarodowej solidarności mas pracujących — święto narodu polskiego Śpiewem i muzyką, wesołym rozgwarem świą­tecznym rozbrzmiewają dziś ulice polskich miast i wsi. Wśród morza czerwieni, w zwartym or­dynku maszerują nieprzejrzane rzesze robotni­ków, chłopów, inteligencji, młodzieży i kobiet. To naród polski, zjednoczony w walce o pokój i plan sześcioletni obchodzi dziś uroczyście i ra­dośnie święto 1 Maja — dzień międzynarodowej solidarności mas pracujących, dzień braterstwa robotników wszystkich krajów. Przeszło sześćdziesiąt lat obchodzi polska kla­sa robotnicza dzień 1 Maja. Po raz siódmy ob­chodzimy ten dzień w naszej wolnej i niepod­ległej Ojczyźnie — Polsce Ludowej. Gdy oglądamy się na przebytą drogę, serca nasze przepełnia duma i radość. Ziściły się ma­rzenia i sny najlepszych synów narodu polskie­go, marzenia i sny trzech pokoleń naszej klasy robotniczej. Ze zmagań i ofiar naszych ojców i braci, z bo­haterstwa i krwi żołnierzy Armii Radzieckiej i Wojska Polskiego wyrosła Polska Ludowa — kraj, który przeobraża się w przodujące, wiel­koprzemysłowe, kulturalne, kwitnące państwo socjalistyczne. Przeobrażenia te odbywają się w naszych oczach — sami jesteśmy ich twórcami. Pod wo­dzą klasy robotniczej, pod kierownictwem jej awangardy — Polskiej Zjednoczonej Partii Ro­botniczej — naród polski stał się kowalem wła­snego losu i przyszłości Ojczyzny. Ideały klasy robotniczej triumfują w umysłach i sercach mi­lionów Polek i Polaków. W lutym br. na VI Plenum KC, Polska Zjed­noczona Partia Robotnicza wysunęła hasło na­rodowego frontu wałki o pokój i plan sześcio­letni, wskazując narodowi polskiemu jego czo­łowe zadania. Hasło to znalazło głęboki od­dźwięk i zrozumienie w najszerszych masach narodu. Spójrzmy na nieprzeliczone szeregi, które w dniu dzisiejszym wypełnią ulice miast i wsi polskich. Wszyscy przybędą tu w poczuciu odpo­wiedzialności, w poczuciu obowiązku wobec własnej Ojczyzny i wobec braci i przyjaciół we wszystkich innych krajach świata, w poczuciu wiary we własne siły i w siły obozu pokoju. Oto formują się kolumny robotnicze — załogi kopalń i hut, fabryk i warsztatów. Na przedzie iść będą przodownicy pracy — ci, którzy wy­różnili się najlepszymi wynikami w czynie ma­jowym. To najlepsi ludzie klasy robotniczej, tc duma i chluba całego narodu polskiego. A ramię w ramię z robotnikami i robotnicami demonstrować będą nasi inżynierowie i techni­cy, którzy w Ojczyźnie wolnej od przemocy ka­pitału znaleźli pole dla twórczej pracy i wraz z klasą robotniczą wykuwają dzieło uprzemy­słowienia Polski. Ujrzymy w demonstrujących szeregach i inne oddziały naszej inteligencji pracującej. Oto na­uczyciel, wychowawca młodego pokolenia budo­wniczych świetności Ojczyzny, współtwórca na­szej rewolucji kulturalnej. A oto pisarz, artysta i muzyk, którzy w epoce budowy socjalizmu po­mnażają dorobek naszej kultury narodowej. A oto ludzie nowej polskiej wsi, którym udzie­lił się twórczy zapał klasy robotniczej i którzy swój czyn majowy nazwali pięknie Siewem Po­koju. Polski chłop pracujący jest wiernym so­jusznikiem klasy robotniczej w walce przeciwko reakcji, przeciwko wyzyskiwaczom wiejskim, 0 wyższe plony na polskich polach, o pomno­żenie siły i potęgi naszego państwa ludowego. Meldując ó wykonaniu swych zobowiązań w Sie­wie Pokoju, chłopi i chłopki demonstrują prag­nienie umocnienia sojuszu robotniczo-chłopskie­go — podstawy siły Polski Ludowej. Demonstrujemy dziś zwartość i jedność naro­du polskiego pod przewodem klasy robotniczej w imię najszczytniejszych spraw — w imię wal­ki o pokój i plan sześcioletni. W naszym naro­dowym froncie stopione są uczucia patriotyczne 1 uczucia solidarności międzynarodowej. Świa­domi jesteśmy, że stanowimy nieodłączną część wielkiego obozu pokoju, demokracji i socjaliz­mu, który pod wodzą Związku Radzieckiego jed­noczy już 800 milionów ludzi. Dumni jesteśmy, że powiewa nad nami jeden wspólny sztandar, że w Moskwie — stolicy pokoju — i w Pekinie, w Pradze i Bukareszcie, w Berlinie i Budapesz­cie, w Sofii i Tiranie — we wszystkich krajach wyzwolonych spod imperialistycznej przemocy — głosimy te same hasła, walczymy wspólnie o najpiękniejszą sprawę. Dumni jesteśmy, że wspólnie z naszymi braćmi i sprzymierzeńcami we wszystkich krajach demokracji ludowej wznieść możemy okrzyk: Pod sztandarem Mark­sa, Engelsa, Lenina i Stalina — naprzód do so­cjalizmu! Ale pomni jesteśmy groźnego niebezpieczeń­stwa, które z winy amerykańskich podżegaczy wojennych wisi nad światem. Bratni naród ko­reański od dziesięciu miesięcy toczy bohaterska walkę przeciw krwawej agresji Waszyngtonu. Ślemy płomienne pozdrowienia bohaterskiemu narodowi koreańskiemu i życzymy mu z całego serca zwycięstwa nad imperialistami! Pomni jesteśmy, że robotnicy i ludzie pracy krajów kapitalistycznych — nasi potężni sojusz­nicy w walce o pokój — demonstrują dziś w Paryżu i Rzymie, w Londynie i Nowym Jorku przeciw kapitalistycznym rządom przygotowu­jącym wojnę, przeciw jarzmu zbrojeń, przeciw nędzy i wyzyskowi, o trwały pokój i wolność, o niepodległość swych narodów. Mówimy do nich: Towarzysze i przyjaciele, walczymy wspól­nie o wielką i świętą sprawę pokoju. Wielki chorąży pokoju, Józef Stalin powiedział: „Pokó; zostanie utrzymany i utrwalony, jeżeli narody ujmą w swe ręce sprawę utrzymania pokoju i będą broniły jej do końca". Uczyńmy więc tak jak uczy Stalin! Zapewniamy Was, że nie będziemy szczędzili sił, aby w nadchodzącym ogólnonarodowym ple­biscycie nie zabrakło w Polsce ani jednego gło­su na rzecz Paktu Pokoju. Ogromne są nasze osiągnięcia i słusznie je­steśmy dumni z dorobku narodu polskiego. Ale czekają nas dalsze, wielkie i szczytne zadania. Droga do ich urzeczywistnienia nie jest łatwa. Niechaj więc dzisiejsze pochody pierwszomajo­we staną się potężnym bodźcem do rozwinięcia jeszcze większej energii, twórczej inicjatywy, bohaterstwa i ofiarności wszystkich ludzi pracy w imię pokoju, w imię rozkwitu naszej wolnej Ojczyzny — Polski Ludowej. Do Moskwy przybyła delegacja polska na uroczystości 1-majowe (f) MOSKWA (PAP). Do Mos­kwy przybyła na uroczystości 1-majowe delegacja polskich działaczy związkowych i spo­łecznych z przewodniczącym Prezydium Miejskiej Rady Na­rodowej w Łodzi posłem Maria­nem Minorem na czele. W skład delegacji wchodzą: Stanisław Stasiak — członek Rady Naczelnej ZSL, Magdale­na Treblińska — zastępca kie­rownika Wydziału Kadr KC PZPR, Stanisława Jankowska — nauczycielka, członek Pre­zydium Zarządu Głównego ZZNP, Edward Słupecki — ro­botnik budowlany z Warszawy — przodownik pracy, Kornelia Plewińska — włókniarka z Ło­dzi — przodownica pracy, wy­sunięta na majstra, Kazimierz Baranowski — przodownik pra cy z Zakładów im. Stalina w Poznaniu, Bernard Pięta — maszynista -■ instruktor paro­wozowni w Poznaniu, osiągnął przebieg parowozu bez remon­tu 200 tys. km przy normie 70 tys. km, Zofia Michalska — ak­­tywistka wiejska, członek spół­dzielni produkcyjnej — wzoro­wa robotnica, Jadwiga Bana­­szczak — aktywistka wiejska, małorolna chłopka z Poznań­skiego, Wilhelm Misior — rę­bacz z kopalni im. Pstrowskie­go, przodownik pracy, wyko­nuje 500 proc. normy, Jadwiga Zaczkiewicz — członek ZMP, czołowa robotnica w hucie „O- strowiec“, przodownica pracy tokarz. Delegację powitali na lotni­sku: sekretarz WCSPS — L. So­­łowiew, przedstawiciel wydziału zagranicznego WCSPS — Rża­­now. Obecny był również radca ambasady RP w Moskwie — Pohorylec. Niech żyje awangarda klasy robotniczej - przodująca sita narodu — Polska Zjednoczona Partia Robotnicza! Wyścig Pokoju rozpoczęły Podwójny sukces barw polskich w I etapie Praga (teł. wł.) Pierwszy etap IV Międzynarodowego Wyścigu Pokoju „Trybuny Ludu“ i „Ru­­deho Prava“. rozegrany na tra­sie dokoła Pragi, długości 165 km, zakończył się podwójnym sukcesem reprezentantów Pol­ski. Wójcik przybył pierwszy na metę w czasie 5:00:17, zwycięża­jąc 70 groźnych rywali, a w klasyfikacji drużynowej zespół polski również zajął pierwsze miejsce, szczególnie dzięki do­brej jeździe Wójcika, Hadasika i Kapiaka. Pierwszy etap, rozegrany wo­bec setek tysięcy widzów, roz­począł się uroczystym startem z dziedzińca fabryki „Tatra“. Start a następnie walka na tra­sie były piękną manifesta­cją sportowców i setek tysięcy widzów na rzecz pokoju. Szczegóły I etapu Wyścigu Pokoju zamieszczamy na str. 8.

Next