Trybuna Ludu, wrzesień 1967 (XX/242-271)

1967-09-16 / nr. 257

2 De Gaulle xaprosxony do Jugosławii FARYfc (PAP). Przebywający tv Paryżu sekretarz Stanu do Spraw Zagranicznych SFRJ M. Nikezic »ostał przyjęty w Pałacu Elizej­skim przez prezydenta Republiki Francuskiej, generała de Gaulle’a. Rozmowa między obu mężami sta­nu trwała około 45 minut. Minister M. Nikezic zakomuniko­wał dziennikarzom, że przekazał prezydentowi de Gau!le*oiw\ prośbę prezydenta Jugosławii J. Tito, by złożył wizytę w Jugosławii. Prezy­dent de Gaulle przyjął zaproszenie ł oświadczył, że przybędzie do Bel­gradu z wizyta oficjalną, jak tyl­ko będzie to możliwe. Bitwa o Anglię'1 w telewizji BBC LONDYN (PAP). Telewisja BBC nadała w czwartek wieczorem 50- minutowy film produkcji francus­kiej. poświecony bitwie o Anglie. W filmie, na który złożyły sig do­kumentalne zdjęcia brytyjskie i niemieckie oraz przeprowadzone obecnie rozmowy z brytyjskimi, francuskimi, polskimi 1 niemiecki­mi uczestnikami walk nad Anglią, spora sekwencja poświecona była udziałowi Polaków. Zdjęcia doty­czące lotników polskich omawia) jeden z uczestników* bitwy o An­glie. kpt.-pilot J. Zumbath. Filtr zrealizowany został przez wytwór­nie Pathe Cinema, Sukces polskiej śpiewaczki MONACHIUM (PAP) tli__Mflai­chium zakończył sie międzynarodo­wy konkurs śpiewaczy, na Którym pBWazny sukces ó&ńiosłar polska ar­tystka — Jadwig»-flstiulanKa (so­pran), zdobywa-iac li nagroda. I na­­.grody me przyznano^ Złoty medal dla Polski w Brnie PRAGA (PAP). ^ wych targach w Brnie nowoczesny gftgjffiT ’óBfaBiarTTowy do kół zęba­­t>;cn',~d7ie’o Centralne i u ra~ KLon -strukcji Obrabiarek w Pruszkowie, tfryyjviua^ złotv~ merfaT. Urządzenie to, beż dotknięcia reki ludzkiej, robi precyzyjne koła zę­bate. np. do skrzynek biegów w samochodach. ZE ŚWIATA Posiedzenie Rady Państwa NRD BERLIN (PAP). Rada Państwa NRD, pod przewodnictwem Waltera Ul brie lita omówiła w piątek układy 0 przyjaźni z Węgrami i Bułgarią 1 przekazała je do zatwierdzenia Izbie Ludowej. Na tym samym posiedzeniu Wal­ter Ulbricht omówił zagadnienia związane z bezpieczeństwem Euro­py i pokojowym współistnieniem między NRD. Niemiecką Republika Federalną i Berlinem zachodnim. Tezy jegn referatu zostały zaapro­bowane przez Radę Państwa Nowe aresztowania w Hongkongu LONDYN (PAP) W piątek przed budynkiem trybunału w Hongkon­gu odbyła się burzliwa demonstra­cja około 60 osób, które domagały się uwolnienia więźniów. Policja aresztowała 15 demonstrantów, w tym 3 młocie dziewczyny. Wykryto 16 bomb domowej produkcji, podło­żonych w różnych miejscach mia­sta. Agencja Nowych Chin infor­muje, że dyrektor oddziału w Hong­kongu tej agencji — Liang Dei lin oraz komitet obywateli Hongkongu na rzecz walki przeciwko represjom ze strony brytyjskich władz mia­sta wydali oświadczenia, ostro pro­testujące przeciwko osądzeniu i skazaniu korespondenta agencji 4 dziennikarzy chińskich. Oświad­i czenie powołuje się na notę prote­stacyjną chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych z 20 sierpnia br., która domagała się natychmia­stowego uwolnienia dziennikarzy chińskich, cofnięcia zakazu wyda­wania dzienników chińskich i zape­wnienia dziennikarzom możliwości wykonywania swych obowiązków zawodowych. / Obrady OJA pod znakiem jednomyślności i współpracy KINSZASA (PAP) Specjalny wysłannik PAP, red. T. Pasier­biński, donosi: W czwartek zakończyły się tu czterodniowe obrady afrykań­skiego szczytu. Miejscowa pra­sa, radio i telewizja oceniają je jako ,,realistyczne”. Upłynę­ły one pod znakiem szeroko de­klarowanej jednomyślności i gotowości do współpracy na rzecz wyzwolenia Ąfryki spod wszelkiej obcej dominacji. Kon­ferencja potwierdziła koniecz­ność ścisłego przestrzegania za­sad, przyjętych w Karcie OJA (równość, nieingerencja, posza­nowanie integralności i suwe­renności terytorialnej, pokojo­we rozstrzyganie sporów, potę­pienie działalności wywrotowej, polityka niezaangażowania). Obserwatorzy zwracają uwagę na rezolucję, dotyczącą pokojowego rozwiązania konfliktów między pań' stwami ÓJA czy w łonie tych państw (Nigerii, sporu między Gwi­neą a Wybrzeżem Kości Słoniowej) oraz udzielenia pomocy państwom członkowskim (Kongu - Kinszasie, zi Różni mówcy zapewniali z trybu­ny konferencji, że czwarty „szczyt” zapoczątkuje nową fazę działalno­ści OJA, źe werbalizm ustąpi miej­sca konkretnemu działaniu. lz> tak się rzeczywiście stanie — po­każe przyszłość. Na konferencji nie było żadnej dyskusji, żadnego ścierania się po­glądów. Nic w' tym dziwnego. Do Kinszasy nie przyjechali czołowi przywódcy rewolucyjnego skrzydła Afryki, dominowali natomiast p< li~ tycy z krajów umiarkowanych i konserwatywnych, ^ przeważnie z czarnej Afryki frankofońskiej, co musiało wywrzeć określony wpływ na przebieg spotkania. Warto jednak podkreślić, że pre­zydent Malawi, Hastings Banda, został tu jednomyślnie uznany za „zdrajcę i wroga Afryki” oraz po­tępiony za swe kontakty z rasisto­wską Republiką Południowej Afry­ki (były nawet głosy domagające się wykluczenia Malawi z OJA). Sam fakt, że doszło do zwołania konferencji i to w stolicy tak waż­nego w Afryce a zarazem niespo­kojnego kraju jak Kongo, należy ocenić pozytywnie. Czwarty szczyt świadczy o osobistym sukcesie ge­nerała Mobutu i mimo wszystko może stanowić krok naprzód w u­­maenianiu OJA, przeżywającej o­­statnio nie najlepszy okres. Następny szczyt afrykański postanowiono zwołać w Algie­rze we wrześniu 1968 r. Poprze­dzi go kolejna konferencja mi­nistrów OJA w lutym przysz­łego roku, która odbędzie się w Lusare. Gon. Gowon zgadza się na przybycie misji OM do Lagos LONDYN (PAP). Federalny rząd Nigerii wyraził w zasadzie zgodę na propozycję Organiza­cji Jedności Afrykańskiej wy­słania do tego kraju specjalnej misji, która dopomóc ma w u­­regulowaniu kryzysu nigeryj­kiego. Szef rządu federalnego Nigerii, Gowon oświadczył, iź misja taka może przybyć do Ła­se _ *s Gowon obecny był na konferencji prasowej prezydenta Liberii Tub­­mana, który zatrzymał się w Lagos w drodze powrotnej z Kinszasy. Na konferencji tej Tubman oznajmił, iź misja OJA przeprowadzić ma konsultacje z rządem federalnym w celu wyjaśnienia, co można uczy­nić, aby rozwiązać kryzys nigeryj* ski. Misja konsultatywna OJA powiedział prezydent Tubman przybędzie do Lagos prawdopodob­nie w pierwszym tygodniu paździer­nika i będzie się starała opracować „plan pokojowy” dla Nigerii. Jak wiadomo, decyzja wysłania do Nigerii misji konsultatywnej, złożonej z przedstawicieli sześciu państw afrykańskich zapadła na za­kończonej w czwartek w Kinszasie konferencji „na szczycie” państw OJA. W skład misji konsultatywnej wejdą szefowie państw: Etiopii, Li­berii, Konga-Kinszasy, Kamerunu, Nigru i Ghany. Machinacje wokół procesu R. Debrav'a w MEKSYK (PAP). Boliwijski dzien­nik „El Diario’* powołując się na wysoko postawione osobistości woj­skowe pisze, że adwokat Georges Debray zostanie prawdopodobnie u­­sunięty z Carniri. Miał on, jak wia­domo, być wspólobrońcą swego sy­na Regisa. Dziennik pisze również, że rozkazem władz wojskowych Re­gis Debray pozbawiony został wszelkich materiałów piśmiennych. W ostatnich dniach usunięto Carniri kilku dziennikarzy zagrani­z cznych. Partyjno rządowa tielopcjti DRW w Hawanie HAWANA (PAP) Do Hawany przybyła z oficjalną wizytą partyjno-rządowa delegacja DRW z wicepremierem i człon­kiem Partii Biura Politycznego KC Pracujących Wietnamu Le Thanh Nghi na czele. r Jeszcze o kulisach czerwcowej agresji Izraela MOSKWA (PAP). Prasa radziecka ujawnia obecnie niektóre fakty, odsłaniające kulisy tegorocznych wydarzeń na Bliskim Wschodzie, Otóż przed agresją izraelską w am­basadzie USA w Bejrucie odbyła się tajna narada, która odegrała zło­wieszczą rolę w losach narodów Bliskiego Wschodu. Osłaniana flagą ambasady impreza nosiła oficjalną nazwę regionalnej narady dyploma­tycznych pracowników USA, akre­dytowanych w krajach Azji, Afryki i w niektórych państwach Europy. Było to jednak w rzeczywistości spotkanie 5o agentów CIA, działają­cych za parawanem paszportu dy­plomatycznego. Omówienie sytuacji na Bliskim Wschodzie, rozpracowa­nie i skonkretyzowanie posunięć mających na celu nasilenie dywer­syjnej działalności USA w tym re­jonie — oto prawdziwe powody przyhycia do Bejrutu rezydentów amerykańskiego wywiadu. Za zam-kniętyml drzwiami ambasady USA mówiono więc o konieczności li­kwidacji postępowych rządów arab­skich, przede wszystkim ZRA i Sy­rii, jak również o przygotowaniu spisku przeciwko Irakowi i Jeme­nowi. Spisek atomowy NRF - Izrael ‘ MOSKWA (PAP). Dziennik „Kras­­naja Zwiezda” opublikował w pią­tek artykuł, w którym omawia pro­­blepi „współpracy atomowej” bonu i Tel Awiwu. Autorzy artykułu 1. Iwanow oraz W. Popow podkreśla­ją. że w Bonn gorączkowo poszu­kuje się partnerów, aby pod pre­tekstem udzielania im „pomocy" w rozwoju energetyki atomowej, stać się współwłaścicielem broni jądro­wej. W chwili obecnej pisze „Krasnaja Zwiezda”, 5U naukowców wraz z 400 ekspertami wojskowymi z NRF na­daje ton wspólnym badaniom izra­­elsKo-zachodnioniemieckim. Co wię­cej, NRF i Izrael powołały specjal­ny organ do kierowania wszelkimi pracami obu krajów w dziedzinie atomowej. Na jego czele stoi prof. Guenther tutu Fizyki z heidelberskiego Insty­Jądrowej im. Maxa Pianka (NRF). Główne prace w dziedzinie skonstruowania broni jądrowej prowadzi się w Rechovot i Dirnon. Specjaliści izraelscy za­poznają się w Karlsruhe i Hambur­gu z technologią produkcji materia­łów rozszczepialnych • Jednym z kulminacyjnych pun­któw w montowaniu izraelsko-za­­cbodnioniemifeckiego spisku atomo­wego była podjęta przez Bonn w tnaiu 1956 r. decyzja udzielania co­­s<nc?.nie Tel Awiwowi kredytu na rsihrtę 180_-i80 milionów marek. Pie­niądze ■ t‘e Hv picfwsżym rzędzie jfrfzeznaczono na finansowanie /tomowego programu Izraela na pu­­yni Negev, Marszałek M. Spychalski w Belgii DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 WP, gen. dyw. W. Jaruzelskimi ambasądorem PRL w Belgii, J. Wasilewskim udali się do gma­­chu parlamentu, gdzie zostali przyjęci przez przewodniczące­go Izby Deputowanych, Achille­sa van Aekera. Z kolei goście polscy z ministrem Poswickiem przyjęci zostali przez jwetaiara. Belgii, p. van den Boeynanlsa w siedzibie rządu, po czym zło­żyli wizytę ministrowi stuaw zagranicznych! pi Harmelowi. Rozmowy przebiegły w bardzo przyjaznej atmosferze. Tego samego dnia Marszałek Spychalski zwiedził I^£ólę_\v.skie Muzeum Armii i Historii Woi­­sgbWuści,—w Którym-Belgowie przechowują pieczołowicie Da­­miątki i liczne dowody więzów braterstwa broni belgijsko-pol­skiego, nie tylko z lat obu wo­jen światowych, ale jeszcze pierwszej połowy XIK wieku, kiedy Belgia walczyła o nie­podległość. Po upadku powstania polskiego w 1630 r., a zarazem po rewolucji belgijskiej wielu naszych wyższych oficerów zostało zaangażowanych przez założyciela dynastii, Leopol­da I dla zorganizowania narodowej armii. Jednym z nich. był generał Jan Skrzynecki. Jego nazwisko otwiera w muzeum honorową tabli­cę 7. około 30 nazwiskami oficerów różnych stopni i służb, nawet me­dycyny, którzy przyczynili się dc powstania narodowej armii belgij­skiej. Na czołowym miejscu tabli­cy widnieje napis: „Belgia i Polska” oraz godła państwowe: lew i orzeł, Marszałka Spychalskiego mi­nistra Poswicka i towarzyszące..im osobistości powitał w muzeum jego konserwator generalny, J. R. Leconte oraz dyrektor biu­ra historycznego armii, płk. Brü­sten. W czasie oprowadzania go­spodarze podkreślali, ze powstanie 1830 .roku, odwracając uwagę ówczesnych mocarstw ułatwiło Bel­gii, uzyskanie niepodległości. W godzinach wieczornych w pałacyku Val Duchesse w o­­becności polskich gości oraz licznie reprezentowanej genera­­licji, odbyła się uroczystość wy­miany wysokich odznaczeń państwowych. Minister Obrony Narodowej Ch. Poswick udeko­rował Ministra Spychalskiego %fctfflegoT\&zvźaKn-­­rplny. Następnie Minister Spy­chał siei udekorował min. po­świata Krzyzem Komändor­­hrfrtm z Gwiazda Orderu Ódro- Tt/piitar Pulski.-Lioczyśtość za­kończy) wspólny obiad, w toku którego 6bai mmlstrowie~'wy­mienili serdeczne _ t oą sty. wyrazem zainteresowania ze stro­ny belgijskiej wizytą Ministra Obro­ny Narodowej PRL, są informacje, zapowiadające to wydarzenie w pra­sie stołecznej. W piątek największy dziennik brukselski „Le Soir5’, za­mieścił zdjęcia obu ministrów, sto­jących na lotnisku oraz podał szese. góły przybycia i program pobytu polskiego gościa. Również w dzien­nikach radiowymi poświęcono spo­ro miejsca wizycie, zaś telewizja padała w serwisie wieczornym film z powitani» i pierwszego dnia po­bytu Marszałka M. Spychalskiego w Belgii. A Na lotnisku Okęcie Ministra Ob­rony Narodowej Marszałka Polski .Mariana Spychalskiego żegnali: se­­krpit.ary. KC PZPR Władysław Wi­­chż, wiceminister Spraw mfczriych Marian Naszkowski, Tiagra­­wi­ceminister Obrony Narodowej, Głó­wny inspektor Obrony Terytorial­nej gen. dyw. Grzegorz Korczyń­ski, szef Głównego Zarządu Poli­tycznego WP gen. dyw. Józef Ur­banowicz, zastępca Szefa Sztabu Generalnego WP, główny Inspek­tor Techniki i Planowania gen. dyw. Marian Graniewski. główny Inspektor Lotnictwa gen. dyw. pil. Jan Kaczkowski, generalicja oraz wyżsi oficerowie Ministerstwa Ob­­r orty Nar udowej. Obecny był charge d’affaires Am­basady Królestwa Belgii w Polsce Ivan Gennotte. (PAPX— Rzqd NRF odracza podjęcie decyzji dotyczącej przedawnienia zbrodni hitlerowskich BONN (PAP). Rząd boński odroczył, jak się okazuje, jesz­cze raz podjęcie decyzji doty­czącej sprawy przedawnienia zbrodni hitlerowskich w NRF. Zgodnie z obowiązującymi u­­stawami, zbrodnie te mają ulec przedawnieniu z końcem 1969 roku, a więc już za dwa lata Na swym ostatnim posiedzeniu w środę wieczorem, gabinąj Kiesingera postanowił, iż odro­czy decyzję aż do chwili, kiedy w tej sprawie zajmie stanowi­sko parlament zachodnionie­­miecl Nie kryje się przy tym, IZ. dopie­ro jeśli będzie pewność, że Bundes­tag zaakceptuje sformułowaną w odpowiedniej ustawie decyzję nieprzedawnieniu zbrodni — zgodnie c z projektami ministra Sprawiedli wości NRF G-ustava Heinemanna — rząd podejmie odpowiednie decyzje dotyczące sprawy przedawnienia 100 lecie „Kapitału” w British Museum (OD STAŁEGO KORESPONDENTA Z LONDYNU) Niewielką, ale starannie do­braną wystawę dla uczczenia setnej rocznicy „Kapitału” Ka­rola Marksa, British Museum zorganizowało w Londynie. Twórca socjalizmu naukowego był w ciągu wielu lat stałym gościem czytelni British Mu­seum i w zbiorach bibliotecz­nych tego muzeum znalazł naj­większą część materiałów, któ­re posłużyły mu do napisania „Kapitału” oraz innych prac W księdze, w której podpisy­wali się wszyscy korzystający z czytelni, 2 sierpnia 1854 r. pod numerem 21.263 podpisał się dr Charles Marx, podając jedno­cześnie swój adres: 28 Dean Street, Soho. Materiały biblioteczne, z których korzysta! Marks stanowią główną część wystaw. Znajduje się tu. m. in, oji-rropB /: r. r;"'7 „Historii Klas pracujących w Anglii” Frederica Mortona Edena, obok niej sprawo, zdanie komisji do spraw zatrudnie­nia dzieci z r. 1862 i sprawozdania inspektorów pracy, które Marks bardzo wysoko cenii oraz rysunki i dokumenty, zmiernie ciężką które ilustrują nie­sytuację robotni­ków w owych iatach. Wystawiono szereg prac Marksa znanych i mniej znanych, m. in. broszurę pt. „Palmerston i Rosja”. Najwięcej jest na wystawie eks­ponatów dotyczących samego „Ka­pitału”, wśród nich egzemplarz dru­giego wydania niemieckiego z roku 1872, które autor ofiarował Muzeum Brytyjskiemu. British Museum pokazało również kilka oryginalnych listów Marksa. M. in. bardzo smutny list z 13 grud­nia 1881 r., w którym Marks' zawia­damia! Danielsona o śmierci żony Jenny von Westphalen. Z okazji rocznicy i wystawy. British Museum ogłosiło ośmio­­stronicową broszurkę zatytuło­­wana „Karol Marks w Anglii” JERZY KOWALEWSKI Premier Fham Van Dong przyjął przedstawiciela Polski w MKNiK HANOI (PAP). Przebywający w Hanoi przedstawiciel Polski w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Wietnamie, ambasador J. ■Zabłocki, n rzvictv zTmał prze z premiera DRW, JPhaw \rAn Donga OTa z w i c cpr cm i er a i ministra spraw zagranicznych'' Kguyeńa Diiy Trin­­ha. Grupa mieszkańców Essen za uznaniem granicy na Odrze i Nysie BONN (PAP). Grupa studentów, działaczy organizacji młodzieżo­wych, nauczycieli i duchownych z Essen po powrocie z 14-dniowej podróży informacyjnej po Polsce wystosowała pismo do końskiego ministerstwa Spraw Zagranicznych, w którym opowiada się za uzna­niem przez NRF granicy na Odrze Nysie. W piśmie tym grupa mieszkańców Essen zwraca uwagę, że dotych­czasowe stanowisko rządu NRF traktowane jest przez Polaków „ja­ko zagrożenie’* ich bezpieczeństwa- Zdaniem autorów listu, dowodem dobrych intencji ze strony rządu końskiego byłoby uznanie granicy na Odrze i Nysie jako polskiej gra­nicy zachodniej oraz wyraźne wy­rzeczenie się posiadania lub dyspo­nowania bronią atomową. Zbrodniarz wojenny skazany w NRF na 6,5 roku więzienia BONN (PAP). Na k?re sześciu lat i sześciu miesięcy ciężkiego więzie­nia został skazany przez sąd przy­sięgłych w' Stuttgarcie dr Albert WjjÜjpaaajjh oskarżony o współudział w morderstwie. Sąd uznał, że Wid­­mann przyczynił się do zamordo­wania przeszło 4 tysięcy osób. Albert Wirimann był głównym chemikiem w Instytucie Krymina­listyki urzędu policji kryminalnej Rzeszy. Przyczynił się on wydat­nie do skonstruowania samochodów przystosowanych do uśmiercania spalinami. TRYBUNA LUDU ' • _____________________________________________SOBOTA, Spotkanie L. Breżniew - T. Żiwkow MOSKWA (PAP). 15 września w Komitecie Centralnym KPZR odbyło się spotkanie sekretarza generalnego KC KPZR, Leoni­da Breżniewa z pierwszym se­kretarzem KC Bułgarskiej Partii Komunistycznej, prze­wodniczącym Rady Ministrów LRB, Todorem Ziwkowem. W czasie spotkania nastąpiła wy­miana poglądów na sytuację mię­dzynarodową oraz na zagadnienia światowego niebu komunistyczne­go. Wymiana poglądów odbyła się w atmosferze przyjaźni oraz bra­terskiej serdeczności i potwierdzi­ła całkowitą jedność stanowisk obu partii we wszystkich omawia­nych zagadnieniach. Indonezja nie zerwie stosunków dyplomatycznych z Chinami PARYŻ (PAP). Korespondent AFP przekazuje z Djakarty o­­świadczenie indonezyjskiego ministra Spraw Zagranicznych Adama Malika, na konferencji prasowej. Malik zapowiedział, że 4 ostatnich dyplomatów in­donezyjskich opuści Chiny, ale stosunki dyplomatyczne nie zo­staną zerwane. Malik polecił dyplomatom, aby „wyjechali .na odpoczynek poza Chinami”, bo­wiem i tak nie mogą wypełniać swojej misji w Pekinie. Ich biu­ra i aparaty nadawcze zostały zniszczone przez manifestantów chińskich AFP informuje również, że rząd indonezyjski oznajmił u­­rzędnikom ambasady ChRL w Djakarcie, iż nie mogą posługi­wać się swoimi aparatami na­dawczymi. W czwartek chiński charge d’affaires w Djakarcie Li Czou-Po i sekretarz ambasa­dy uznani zostali za personae non gratae przez rząd indo­nezyjski Kambodża odwoła swych przedstawicieli z ChRL NOWY JORK (PAP). Szef państwa Kambodży, Norodom Sihanouk, oświadczył — jak donosi korespondent AP z Phnom Penh —■ że odwołuje swych przedstawicieli z Pęki­r*n Sihanouk przemówieniu powiedział o tym v wygłoszonym do uczestników manifestacji zorganizo­wanej dla poparcia neutralności Kambodży. Dodał przy tym, że „Chiny popełniają dość wiele błę­dów”. Sihanouk powiedział też, ż« Kambodża nie zerwie stosunków dyplomatycznych z ChRL, jeśli nie będzie się ona mieszać do spraw wewnętrznych Kambodży, MAE A przygotowuje się do kontroli układu o nieproliferacji (OD STAŁEGO KORESPONDENTA Z WIEDNIA) Jak lawina rośnie liczba bu­dowanych i zaplanowanych si­łowni o napędzie jądrowym — oświadczył generalny dyrektor Międzynarodowej Agencji Ener­gii Atomowej, dr S. Eklund, w toku odbywającego się obecnie w Wiedniu międzynarodowego sympozjum, ooświęconego reak­torom na ciężką wodę. Według najnowszych przewidywań, moc zainstalowanych siłowni atomowych przekroczy w ciągu najbliższych 8 lat 108 min kilo­watów, a w r. 1980 osiągnie 300 min kilowatów. Reaktory tych siłowni zużyją do 1980 r. wszystkie znane obecnie łatwo dostępne złoża uranu. Eklund ocenia, iż w tej sytuacji należy wzmóc badania nad opra­cowaniem takich typów reaktorów jądrowych, które w miarę racjonal­nie zużywają swoje paliwo. Do te­go typu urządzeń atomowych nale­żą właśnie reaktory na ciężką wo­dę. Dyrektor MAEA podał, że w niedalekiej przyszłości wejdą do u­­żytku przemysłowego nowe typy reaktorów. Są to reaktory na lekką wodę i reaktory grafitowo-gazowe. Zdały on.e pomyślnie egzamin w fa­zie doświadczalnej, ich produkcja wielkoseryjna raoze poważnie obni­żyć koszty produkcji. W dalszej perspektywie należy się liczyc ■/. pojawieniem sic tzw. reaktorów szybko rozmnażających. Ich poważ­ną zaletą jest to, ze produkują one więcej materiałów rozszczepialnych, niż same zużywają. Na rozwój tech­niczny tego typu reaktorów różne krsjć przeznaczają obecnie rocznic ca 250 min dolarów. W sympozjum, zorganizowa­nym przez MAEA, biorą udział specjaliści z 30 krajów, w tym również z Polski. Są wśród nich pionierzy rozwoju pierwszych reaktorów na ciężką wodę. Jedna z głównych dziedzin działalności MAEA polega na kontroli pokojowego wykorzy­stania urządzeń atomowych. Przedłożenie 24 sierpnia w Ge­newie wspólnego radziecko­­amerykańskiego projektu Ukła­du o zakazie rozpowszechniania broni jądrowej, w którym rno­­wa jest o Agencji kilkakrotnie-, zarówno we wstępie jak i w pa­ragrafie V, oceniane jest w ko­łach zbliżonych do Międzyna­rodowej Agencji Energii Ato­mowej jako wzmocnienie zna­czenia Agencji. Nie pozostanie to bez wpływu na jej dalszy rozwój. Nieoficjalnie już daw­no zaakcentowano ze strony Agencji gotowość i zdolność do podjęcia odpowiedzialnego za­dania kontrolera przyszłego U- kładu o nieproliferacji. Eksper­ci MAEA oceniają, że do wyko­nania tego zadania Agencja bę­dzie potrzebowała do 200 kon­trolerów. Obecnie Agencja po­siada 31 inspektorów kontroli, którzy działalnością swoja obej­mują 120 urządzeń atomowych, w tym 60 reaktorów. Inspekcja tych urządzeń odbywa się w ramach układów zawartych przez MAEA z 27 państwami. Na przełomie sierpnia i wrześ­nia odbyła się w wiedeńskiej siedzibie Agencji narada eks­pertów. Tematem jej były pro­blemy ulepszenia metod tech­nicznych kontroli urządzeń ją­drowych. Przedyskutowano róż­ne metody fizyczne, chemiczne oraz zastosowanie tzw. czar­nych skrzynek, tj. urządzeń automatycznych do wykrywania eksplozji jądrowych. W konfe­rencji wzięli udział fachowcy i Francji, W. Brytanii, ZSRR, USA, Indii. Japonii i Kanady, 16 obserwatorów z różnych kra. jów oraz z ramienia Europej­skiej Agencji Energii Jądrowej i EURATOMU. Należy, również pamiętać, że MAEA ma sprawować inspek­cję kontrolną nad realizacją U- kładu o denuklearyzacji Ame­ryki Łacińskiej po jego raty­fikacji przez zainteresowane państwa. Obecnie w wiedeńskiej „kwaterze głównej” MAEA trwają intensywne przygotowania do 11 sesji Konfe­rencji Generalnej Agencji, która zrzesza obecnie 97 państw. Sesja la rozpocznie sie 26 września. Doko­na ona wyboru 25-osobowej Rady Gubernatorów zarządzającej Agen. cją. W upływającej rocznej kaden­cji Rady jej przewodnictwo spra­wował minister Wilhelm Billig, peł­nomocnik rządu PRC do spraw wy­korzystania energii jądrowej. Funk. cję stałego przedstawiciela Polsk; przy Agencji sprawuje, jak wiado­mo ambasador pRl, w Wiedniu, Je­rzy Roszak. Obradom Konferencj Generalnej MAEA, które toczyć sir będą w salach wiedeńskiego No­wego Burgu, towarzyszyć będzie w tym roku szczególne zainteresowa­nie. Należy bowiem przypuszczać, iż w toku obrad odpowiednie miej­sce zajmie doniosła sprawa kontro­li przyszłego Układu o nierozpow­­szechnianiu broni jądrowych. JAN MOS7.GZENSKI Rola USA w przewrocie wojskowym w Grecji WASZYNGTON (PAP). Za­stępca sekretarza stanu USA do spraw Bliskiego Wschodu i Azji Południowej, L. Battle, stwierdził, iż amerykańska po­moc wojskowa była „ważnym czynnikiem w przewrocie woj­skowym w Grecji w kwietniu tego roku”. Podkreślił on, iż pomoc ta odegrała ważną rolę w stworzeniu w Grecji „silnej struktury militarystycznej” Chociaż Battle złożył to oświad­­ßlenie przemawiając na posie­dzeniu podkomisji spraw za­granicznych Izby Reprezentan­tów zaraz po dokonaniu prze­wrotu w Grecji, jego słowa po­dane zostały do wiadomości do­piero \v ubiegły czwartek f Rownicć inni politycy amerykań­scy przyznają, że Stany Zjednoczo­ne ponoszą pewną odpowiedział­­r.olć za ' przewrót wojskowy w Grecji. Niedawno na posiedzeniu Izby Reprezentantów członek Kon- Kresu kotiert Kastenmcyer oświad­czył, iż „junta grecka rządzi siło prężą, a liroń tę dostarczyły jej Stany Zjednoczone”. Inny cztoneli Kor.r.resu, John Edsvards, równiej ośsyiadczył w Izbic Reprezentan­­tów: „To my dopomogliśmy woj skowytu greckim sv zagarnięciu i vhrt7f’‘ LONDYN (PAP). W opubliko­wany^ w Londynie sprawozda­niu z badań przeprowadzonych przez „Komitet na Rzecz Przy­wrócenia Demokracji w Grecji” stwierdza się, iż w obecnej chwili wielkie znaczenie ma fakt, że Stany Zjednoczone u­­dzielają szerokiego poparcia ar­mii greckiej, która przejęła władzę w tym kraju. Dzięki zagranicznej, a przede wszystkim amerykańskiej pomocy wojskowej — podkreśla się w spra­wozdaniu — Grecja, której ludność wynosi 9 milionów mieszkańców, posiada stalą armię, liczącą 180 tys. ludzi. Jeszcze przed dokonaniem przewrotu wojskowego przedstawi­ciele amerykańskiej Centralnej A- gencji Wywiadowczej utrzymywali ścisły kontakt z dworem królew-skim l wpływali w znacznym stop­niu na wszelkie, przesunięcia i no­minacje w greckim korpusie oficer W sprawozdaniu stwierdza się również, iż ..udział Amerykanów nie ogranicza się jedynie do dzie­dziny wojskowej, lecz obejmuje również wszystkie dziedziny dyplo­macji greckiej. Wiele miejsca po­święca się też w sprawozdaniu spra­wie interwencji obcego, a przede wszystkim amerykańskiego kapi­tahi W zakończeniu sprawozdania Ko­mitet wzywa społeczeństwo brytyj­skie. by okazało jak największe po­parcie demokratom greckim. Protest rządu rumuńskiego cie BUKARESZT (PAP). W Bukaresz­podano do wiadomości, iż w związku z brutalną napaścią poli­cji greckiej na II sekretarza amba­sady SKR w Grecji llie Stefana wysiłkami skłonienia go do współ­i pracy z władzami bezpieczeństwa rządu greckiego Ministerstwo Spraw Zagranicznych Socjalistycznej Re­publiki Rumunii złożyło na ręce ambasadora Grecji w Bukareszcie energiczny protest. Wokół wiecu NPD w zachodnim Berlinie (TELEFONEM OD .STAŁEGO KORESPONDENTA) Zapowiadany od kilku tygodni, na piątek wieczór, wielki wiec NPD w zachodnim Berlinie stanął w czwar­tek pod znakiem zapytania. Pod na­ciskiem postępowej części opinii publicznej kierownictwo warszta­tów studenckich tutejszej politech­niki musiało cofnąć udzielone po­przednio, bez żadnych przeszkód, zezwolenie na zorganizowanie wie­cu w wielkiej sali domu akademic­kiego, mieszczącego się w samym centrum zachodniego Berlina (przy Steinplatz). Zarząd NPD nie dał jednak za wygraną. W rekordowo krótkim czasie (kilka godzin) ’uzy­skał \y sądzie dzielnicowym w Charlottenburgu tzw. tymczasową dyspozycję, która poleca kierownic­twu warsztatów studenckich — nod groźbą kary pieniężnej — oddanie sali cło dyspozycji organizatorów wiecu. Termin neofaszystowskiej imprer.y obowiązuje więc w tej chwili w dalszym ciągu: piątek, godzina 20-ta. W. TYCNEH Noty rządu chińskiego do rządów Birmy i Cejlonu PEKIN (PAP). Rząd chiński wy­stosował noty protestacyjne do rządów Birmy i Cejlonu. Pierwsza z tych not przekazana przez amba­sadę duńską w Birmie Minister­stwu spraw Zagranicznych tego kraju 12 września br. protestuje przeciwko represjom wobec obywa­teli narodowości chińskiej na pod­stawie sfałszowanych oskarżeń, ja­koby byli oni winni „zakłócenia spokoju”. Nota przekazana przez ambasadę chińską w Colombo, 14 września, cejlońskiemu Ministerstwu Obrony i Spraw Zagranicznych wyraża o­­burzen.le z powodu „potajemnych powiązań rządu Cejlonu z kliką czangkaiszckowską, zgodnie z pla­nem imperialistów USA tworzenia „dwóch państw chińskich”. Nota wymienia ostatnie wzajemne wi­zyty osobistośct rządowych i dzia­łaczy gospodarczyfch Cejlonu Tajwanu. Przemówienie Johnsona WASZYNGTON (PAP). W czwar­tek prezydent Johnsem przemawiał na «jezdzve międzynarodowego zrze­szenia szefów policji w Kansas Ci­ty w' stanic Missouri. Johnson pod­kreślił m. in., że odpowiedzialność za utrzymywanie spokoju w kraju ponoszą miejscowe władzę i że rząd federalny nie może zopobiegać za­mieszkom w wielkich miastach. Jeżeli chodzi o trwające w tych wielkich miastach zajścia na tle walki o prawa obywatelskie i o zlikwidowanie nierówitości społecz­nych, to zdaniem prezydenta, lud­ność murzyńska pada ofiarą ,,za­trutej propagandy’*. Koła Białego Domu wyjaśniły później, że mówiąc lo. Johnson miał na myśli również białych obywateli odmawiających Murzynom równouprawnienia i sto­sujących w tym celu przemoc. Johnson nie uważa, by w Stanach Zjednoczonych nastąpił spadek mo­ralności. Z oświadczeniem tym po­lemizował znany działacz społeczny i kaznodzieja, Billy Graham, który stwierdził, iż zalew literatury i fil­mów pornograficznych oraz wzrost chorób wenerycznych wskazują właśnie na obniżenie się poziomu obyczajów i moralności społeczeń­stwa. 18 WTIZESNTA, 1387 B. — XK 257 Generał Klein znów na widowni Eks-liillerowcy z Reinmetall chcą produkować działa w USA (OD STAŁEGO KORESPONDENTA W WASZYNGTONIE) Czytelnicy interesujący się sprąwami amerykańskimi pamię­tają zapewne generała w stanie spoczynku, Juliusza Kleina, któ­ry pracując jako oficjalny agent rządu NRF, używał senatora Thomasa Dodda dla wzmacniania zachodnioniemieckich wpływów i interesów w USA. Senator Dodd doczekał się formalnego po­tępienia przez senat (choć prak­tycznych skutków to nie przynio­sło, bo Dodd dalej w senacie za­siada) a generał Klein — jak się wydawało — skompromitował się kompletnie. Tak się tylko zdawało. Bo w rzeczywistości nie zaprzestał on wcale swej działalności na rzecz zachodnioniemieckich mocodaw­ców. W tej chwili Klein stara się gorączkowo o dopuszczenie na rynek amerykański w charakte­rze producenta firmy NRF — Rheinmetall, w- której zarządzie znajduje sic trzććh byłych hitle­rowców, a której prezes — Otto Paul Caesar — był w czasie woj­­nj' zarządcą filii,. Rheinmetall w Sömmerda (Turyngia), gdzie za­trudniał żydowskie więźniarki z obozów koncentracyjnych. Rheinmetall już raz uzyskał poważny kontrakt ze strony USA, a ściśle ze strony Pentagonu — na produkcję 20 mm działa ty­pu Hispano-Śuizat Przeciwko te­mu kontraktowi powstała poważ­na opozycja: ze strony zbrojow­ni w Springfield w stanie Massa­chusetts, która sama miała na­dzieję na uzyskanie tego zamó­wienia i ze strony organizacji ży­dowskich, które domagałj' się od­szkodowań od Rheinmetall dla ofiar tej firmy z okresu hitle­ryzmu. Ostatecznie Rheinmetall zapłaciła odszkodowanie w wy­sokości 600 tys. dolarów, by w ten sposób utrzymać kontrakt na ...T5 min dolarów. Obecnie jednak Klein próbuje czegoś bardziej trwałego; chce on umożliwić firmie Rheinmetall produkowanie dział na ziemi amerykańskiej. Pierwszym etapem w tej kam­panii było związanie się Rhein­­mctallu z firmą zarhodnionie­­miecką Diehl, która nie jest po­dejrzana o przeszłość hitlerow­ską ; nie jest wykluczone, że Rheinmetall chciałby produkować działa nie pod swoją, aie pod Diehla firma. Klein jednak nie ma szczęścia, Dziennikarz amerykański Drew Pe-arson, który ujawnił swego czasu powiązania Kleina z Doddem. i w którego ręce dostały się wówczas dosłownie tysiące dokumentów kompromitujących obie te figury, obecnie wszedł" w posiadanie nowej partii dokumentów — m. in. po­ufnego memorandum sporządzone­go przez Kleina po pewnej konfe­rencji w Chicago. Memorandum to stwierdza m. in.: „spotkanie z ludź­mi z Rheinmetall — Diehl trwało do 11 wieczorem. Obecni byli: pa­nowie: Caesar, Blume i Falcke z Rheinmetall, oraz pan Diehl i Jego prawa ręka pan von Prsychówski (znany w kołach zawodowych jako pan I*.). Było to moim zdaniem bardzo pożyteczne spotkanie, czasie którego wszystkie fazy ope­w racji amerykańskiej łącznie z kom­binatem USA — Hocht zostały prze­dyskutowane. Rheinmetall i Diehl zgodzili s?e na stworzenie wspól­nego przedsiębiorstwa w USA nie w tylko w zakresie technologii, ale i zakresie dostarczenia maszyn techników itd. i wszystkiego co jest potrzebne dla zyskownej ope­racji...” W dalszym ciągu memo­­rand um Klein wyraża nadzieje, te jego firma zostanie zatrudniona w charakterze agenta reklamowego nowel kompanii, ZYGMUNT BRONI AREK Zakończenie konferencji „okrągłego stołu” Ml Wywiad przewodniczącego konferencji Jose Roltz-Bennetća W piątek zakończyły się w Warszawie 4-dniowe obrady międzynarodowej konferencji „okrągłego stołu”, zorganizo­wanej przez biuro Informacji Publicznej ONZ. W gronie przedstawicieli instytucji pro­pagandowych oraz ONZ i jej agend przedyskutowano spra­wy związane z informowaniem opinii publicznej o działalności ONZ na polu gospodarczym i społecznym. W ostatnim dniu obrad głos za­bierali wyłącznie dziennikarze i wydawcy, zgłaszając przedstawi­cielom ONZ i jej agend swe po­stulaty, dotyczące ulepszenia współpracy w zakresie informacji o działalności gospodarczej i spo­łpryniM OW7.. Ulepszenie tej współpracy — co podkreślali w swych wystąpieniach w poprzednich dniach konferencji także przedstawiciele agend ONZ — leży w interesie obu stron. 7. wypowiedzi szeregu dziennikarzy, m. in. dyrektora jugosłowiańskiej agencji „Tanjug” — Pero Ivacica, przedstawicieli radzieckiej agencji „Nowosti” — Grigotija Kużnieco­­wa i Białoruskiej Agencji Telegra­ficznej — Fiodora Klęskowa, na­czelnego redaktora ukraińskiego pi­sma ,,Radjanska" — Gleba Milotia­­na, przewodniczącego Komitetu Ra­dia Malty — A. J. Montanaro-Gau: -------------.. ....... wiceprezesa Koncernu aint ..ańskiego ,,Time-Life” — Sig ękeKona, dyrekora „Relazfom Tn­­lenrärzionali” (Włochy) -- Giovanni Lovisetii. redaktora greckiego ćf z i ennH^sTy, Et h n os” — Eliasa Deme­­traeopoulosa i innych,ir^Wynika, że serwis informacyjny ONZ i jej agend powinien być lepiej dosto­sowany do potrzeb odbiorców w różnych krajach i częściach świata. "Wielu dyskutantów podkreśliło, że wymiana poglądów na temat za­dań służby informacyjnej ONZ instytucji propagandowych w za­i kresie popularyzowania działalno­ści gospodarczej i społecznej ONZ była bardzo pożyteczna-Po zakończeniu w Warszawie 4-dniowej konferencji „okrągłego stołu” ONZ, zastępca sekretarza generalnego ONZ do specjalnych spraw politycznych, który prze­wodniczył konferencji — Jose Roltz-Bennett udzielił redaktorowi PAP Ryszardowi Ginalskiemu wy­wiadu • — czy warszawska konferencja była pierwszą tego typu organizo­waną przez ONZ? — Nie. Odbyły sie już podobne spotkania w Azji, Ameryce Łaciń­skiej i w Afryce. Natomiast była to pierwsza taka konferencja dla omówienia zagadnień europejskich. — Jak pan ocenia przebieg war­szawskich obrad? — Uważam, że dyskusja była bardzo owocna. Redaktorzy wiel­kich pism i agencji, radia i te­lewizji wspólnie z nami — funk­cjonariuszami ONZ — przedysku­towali możliwości usprawnienia na­szej wzajemnej współpracy. Padły liczne cenne propozycje, które za­pewne będą przydatne w dalszej działalności. Na uwagę zasługuje np. wniosek dziennikarzy polskich, aby popularyzacji działalności go­spodarczej ł społecznej agend ONZ nie ograniczać do wielkiej prasy, ale bardziej zainteresować tą pro­blematyką także prase fachową z różnych dziedzin przemysłu, tech­niki itp. Sekretarz generalny U Thant jest wielce zainteresowa­ny tymi zagadnieniami i przedłożę jmi specjalny raport o warszaw­skiej konferencji. Chciałbym pod­kreślić, że obradowaliśmy w bar­­ęlżo miłej atmosferze, do czego przyczynili się przede wszystkim warszawscy gospodarze spotkania. Krticjatywa odbycia konferencji w JWąrszawie wyszła z naszej strony. Tym bardziej więc chce; wyrazić nasze podziękowanie dla polskich władz, które uczyniły aby stworzyć nam jak wszystko, najlepsze warunki do pracy. — Co skłoniło ONZ do podejmo­wania dyskusji na te tematy w gronie dziennikarzy i przedstawi­cieli agend ONZ? — We współczesnym świecie Ist­nieją drastyczne różnice poziomem rozwoju krajów między boga­tych 1 ubogich. Różnice te — mię­dzy innymi — mogą być źródłem groźnych konfliktów międzynaro­dowych. Toteż ONZ i jej agendy rozwijają ożywioną działalność gospodarczą i społeczną, aby wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców różnych regionów kuli ziemskiej. 85 proc. naszego personelu i bud­żetu angażujemy w rozwiązywanie zagadnień ekonomicznych i socjal­nych, a tylko 15 proc. sił i środ­ków przeznaczamy na sprawy związane z polityką. — Jakie czynniki, pana zdaniem, mogą przyspieszyć rozwój krajów zaniedbanych gospodarczo? — Pierwszym warunkiem, umoż­liwiającym harmonijny rozwój wszystkich społeczeństw, jest li­tr walenie pokoju światowego. Po­nadto konieczne jest angażowanie większych środków na postęp techniczny krajów zacofanych. Dalszy istotny moment — to roz­wój swobodnej wymiany handlo­wej. Zadania te mogą być zreali­zowane tylko przy bliskiej współ­pracy międzynarodowej. — Czy wobec licznych zajęć miał pan okazję zapoznać się z naszą — Czasu na zwiedzanie miałem niewiele. Ale to, co obejrzałem wystarczy, aby docenić wielki wy­siłek przy odbudowie waszej pięk­nej stolicy. Rozumiem to tym bar­dziej, że widziałem film, ilustru­jący ogrom zniszczeń Warszawy podczas ostatniej wojny. Niestety, w toku pierwszej mojej wizyty w Polsce zabrakło czasu na zwiedze­nie również innych, cych miast i regionów interesują­waszego kraiu. Zastępca sekretarza generalnego ONZ do specjalnych spraw poli­tycznych Jose Roltz-Bennett, któ­ry przewodniczył konferencji zło­żył w piątek wizytę pożegnalną wiceministrowi Spraw Zagranicz­nych Józefowi Winiewiczowi. .L Roltz-Bennett przekazał J. Wi­niewiczowi pozdrowienia od sekre­tarza generalnego ONZ U Thanta oraz złożył podziękowanie wła­dzom polskim za pomoc w orga­nizacji konferencji „okrągłego stółu”. (PAP) • Cocktail w ambasadzie MRD Ambasador NRD w Polsce K&rl Mewia wydał av plątefc cocktail w siedzibie ambasady z okazji poże­gnania radcy ambasady Waltera Vosselera, kióry wraca do NRD oraz przywitania nowego radcy - Horsta Schoena. Na cocktail przybyli przedstawi, ciele wydziału zagranicznego KC PZPR. msz. Ministerstwa Kultury i Sztuki, Prezydium St. Rady Na­rodowej, WP oraz organizacji spo tocznych, m. tn. ZBoTViP i TRZZ Obecni byli przedstawiciele pla­cówek dyplomatycznych państw so­cialists--czm-ch. (PAP) Przyjęcie z okazji święta narodowego Meksyku Z okazji święta narodowego Mek­syku ambasador tego kraju w Pol­sce — Delfin Sanchez Juarez wy­dał w piątek przyjęcie w pałacu PAN w Jabłonnie. Na przyjęcie przybyli: sekretarz Rady Państwa Julian Horodecki, wiceminister Spraw Zagranicznych Józef Winiewicz, pierwszy zastępca przewodniczącego Komitetu Współ­pracy Gospodarczej z Zagranicą Kazimierz Olszewski, przedstawi­ciele świata gospodarczego, nauki i kultury, świata sportowego, dziennikarze. Obecni byli szefowie i członko­wie przedstawicielstw dyploma­tycznych akredytowani w Polsce •••“ '• - /PAP! Kronika polityczna Przewodniczący R*dy Państwa Edward Orhah nrzvial 15 bm. nowo mianowanego ambasaduu Tlbclzwy­­czajnego i pełnomocnego PRL w Republice Iraku Stanisława Tur­­bańskiego. ------------------IPAPI Zmarł red. 'XA­­Jerzy Szwaj cer- Jotes ( Piątek po krótkiej chorobie zmarł w szpitalu w Warszawie, w wieku 75 lat, redaktor Jerzy Szwaj­­cer-Jotes — senior dziennikarzy Polskiej Aeencii Prasowej, wielo­letni kierownik biuletynu kultural­nego PAP, a zarazem znakomity karykaturzysta i artysta-grafik. W październiku 1962 r. red. Jerzy Szwajcśr obchodził jubileusz 50-le­­cia pracy w zawodzie dziennikar­skim. W roku 1919 rozpoczął pracę w ówczesnej Polskiej Agencji Tele­graficznej, kierując działem kultu* ralnym. Dorobek artystyczny zmar­łego Obejmuje trzy książki m. in wydane przed 7 laty pamiętniki „Za wspomnień karykaturzysty0, po nar 200 albumów karykatur i tysiące rozsianych w prasie rysunków. Dó* rohek dziennikarski red. Szwajcara — tó dziesiątki tysięcy informacji prasowych i recenzji. Zmarły był Kawalerem Krzyża Kawalerskiego i Krzyża Oficerskie­go Orderu Odrodzenia Polski. Polska Agencja Prasowa traci v osobie Jerzego Szwajcera oddanogi i zasłużonego redaktora, wspólpra eownika i serdecznego kolegę, któ rv do ostatnich dni nie odrywa się od pracy, poświęcając cal? swój czas umiłowanym zaintereso Waniom — pracy w biuletynie kul turalnym PAP i karykaturze. (PAP)

Next