Trybuna Ludu, luty 1970 (XXII/31-58)

1970-02-25 / nr. 55

?_____ Sesja Rura Wykonawciego SFZ1 w Chartumie KAIR (PAP). W Chartumie rozpoczęło się posiedzenie Biu­ra Wykonawczego Światowe; Federacji Związków Zawodo­wych. Posiedzenie jest poświę­cone omówieniu rezultatów VII Światowego Kongresu Związków Zawodowych w Bu­dapeszcie oraz zadań BBZZ w świetle ostatnich wydarzeń na świecie. Inauguracyjne posiedzenie o­­tworzył przewodniczący fc»FZ&, Enrico Pasiorino. RoazręKowął on rządowi Suaanu i ieaeracji su­­danskich związków zawodowych za pomoc w zorganizowania po­siedzenia PodK.reśiił. że char­­turnskie spotkanie stanowi ważny wkłaci w umocnienie m.t-uzynaro­dowej soiiaarnośei ludzi pracy, walczących o swoje prawa, wkład w uwolnienie z jarzma kolonia­lizmu narodów Azj; i Afryki. Na posiedzeniu wys.ąpu prze­wodniczący Rady Rewolucyjnej Sudanu Dżafar En-Numeiri Po­wiedział on, że rewolucyjny rząd Sudanu wysoko ocenia rolę działalność SFZZ, która broni in­i teresów ludzi pracy oraz pomoc, które SFZZ udziela narodom cie­miężonym i ruchom narodowo­­wy zwoi eń czym. Posiedzenie Komisji Przemyślu Maszynowego RWPG PRAGA (PAP). W Brnie rozpo­częło sie 48 posiedzenie komisji przemysłu maszynowego RWPG. Biorą w mm udział delegacje krajów członkowskich: Bułgarii, CSRS, NRD, Polski, Rumunii, Węgier i ZSRR. Obecna jest de­legacja jugosłowiańska. Obradom przewodniczy stojący na czele delegacji CSRS, Karel Polaczek. Uczestnicy obrad omówią pro­blemy rozszerzenia specjalizacji i kooperacji w świetle zadań wypływających z 23 posiedzenia RWPG i ostatnich posiedzeń ko­mitetu wykonawczego RWPG. Wizyta U Thanta w Turcji i Libanie LONDYN (PAP). Podczas krót­­kiego pobytu w Stambule, sekre­tarz generalny ONZ, U Thant rozmawiał we wtorek przez bli­sko godzinę z ministrem Spraw Zagranicznych Turcji, ihsanem Caglayangilem. Rozmowa doty­czyła m. in. problemu Cypru oraz stosunków między Turcją a Or­ganizacją Narodów Zjednoczo­nych. Podczas pobytu w Bejrucie, se­kretarz genexalny ONZ, U Thant, spotkał się z ministrem Spraw Zagranicznych Libanu, Madzda­­lani. Po zakończeniu spotkania U Thant odmówił informacji na temat szczegółów rozmowy. Rozmowy M. Ribicića w Londynie LONDYN (PAP). Przebywający z oficjalną wizytą w Londynie prze­wodniczący ZwiązkoWe'j Rady Wy­konawczej Jugosławii, M, Ribicić przeprowadził "we wiórek f'özmovvi; z brytyjskim sekretarzem stanu dIs zagranicznych Stewartem. W roz­mowie wzięli również udział dwaj jugosłowiańscy ministrowie, T. Granfil i dr A. Vratusa. Tematem rozmów były stosunki Wschód — Zachód, sytuacja m Bliskim Wschodzie , inne proble­my międzynarodowe. W środę Ribić ć spotka się 2 premierem Wilsonem. Pokaz „Pana Wołodyjowskiego” w Genewie GENEWA (PAP). Staraniem polskiego Stałego Przedstawiciel­stwa przy ONZ w Genewie od­były sie tu trzy pokazy filmu „Pan Wołodyjowski”. Film de­monstrowany’ był z napisami w języku francuskim. Sprawca zamachu na Dułschkego popełnił samobójstwo w więzieniu BERLIN (PAP) Josef Bach­­mann, który 11 kwietnia 19(58 ro­ku dokonał zamachu na działa­cza socjalistycznego związku stu­denckiego (SDS) Rudi Dutschkego i zranił go śmiertelnie, popełń* samobójstwo w nocy z poniedziałt* ku na wtorek w więzieniu w Za^ chodnim Berlinie, gdzie odsiady­wał karę 7 lat ciężkiego więzie­nia. ZE ŚWIATA TRYBUNA LUDU ŚRODA, 25 LUTEGO 1970 R. — NR 55 .. riMinniuiwijiiii u mmi — ■■mu i........................... mmi, m iiiiiwin'iimn—mmmm............. Warunki pokoju i bezpieczeństwa Europy (Dok. ze str. 1) W związku z oczekiwanym ivkrótce wejściem w życie ukła­du o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej nu wca poddał krytyce planowany przez W. Brytanię, Holandię i NBP wspólny rozwój i wykorzystywanie tzw. wirówko­wej metody produkowania wzbo­gaconego uranu, który z techno­logicznego punktu widzenia może być wyncrzystywany zarówno w celach pokojowych jak i w ce­lach wojsKOwych. Ponieważ Mię­­dzynarodowa Agencja Energii A- tomowej w Wiedniu na podstawie układu o nierozprzestrzenian.il może otrzymać od mocarstw nu­klearnych dostateczną ilość ma­teriałów rozszczepianych w ce­lach pokojowego wykorzystana przez te państwa, pośpiech w rea­lizacji wyżej wymienionego pro­jektu budzi zrozumiałe zaniepo­kojenie. Grozi to wyjęciem znacz­nej części materiałów rozszcze­pialnych spod kontroli MAE A tym samym stanowi zaprzeczenie i celów i zasad układu o nieroz­przestrzenianiu broni jądrowej. Jest to tym bardziej niepokojące, że dotychczas żadne państwo na­leżące do Euratomu nie ratyfiko­wało układu o nierozprzestrzenia­niu. Wejście w życie układu nierozprzestrzenianiu broni jądro­o wej, zakładając udział w nim wszystkich państw europejskich, stworzy warunki ułatwiające po­szukiwanie dalszych krokóiv roz­brojeniowych w tym rejonie. Polska zawsze przywiązywa­ła ogromną wagę do rozbroje­nia regionalnego, czego do­wodem, są polskie propozycje utworzenia strefy bezatomo­wej i zamrożenia zbrojeń nu­klearnych w Europie, a także propozycje z 1954 r. zwołania europejskiej konferencji w sprawie bezpieczeństwa współpracy. Propozycje są w i dalszym ciągu aktualne i sta­nowią przykład konkretnego wkładu jaki mogą wnieść średnie i małe państwa dla po­lepszenia sytuacji międzyna­rodowej. Państwa należące do Ukła­du Warszawskiego zgłaszając w Apelu Budapeszteńskim propozycję zwołania europej­skiej konferencji w sprawie bezpieczeństwa i współpracy kierowały się dążeniem do stworzenia warunków, w któ­rych żaden spór między pań­stwami europejskimi nie mógł­by stanowić zagrożenia poko­jowego współistnienia w tym rejonie świata. Jest rzeczą o­­czywistą, że budowanie poko­jowej Europy jest procesem stopniowym. Należy go więc rozpocząć od podjęcia środ­ków natury politycznej i woj­skowej, które zmniejszyłyby do minimum niebezpieczeń­stwo wybuchu konfliktu zbrojnego, a zwiększyły po­czucie bezpieczeństwa, Naszym zdaniem, jednym i pierwszych i najważniejszych kroków w kierunku normali­zacji * byłoby uznanie przez wszystkie państwa istnieją­cych w Europie granic i od­rzucenie roszczeń podważają­cych obecny układ terytorial­ny i polityczny, ustanowiony w wyniku II wojny światowej. Osiągnięcie porozumienia w tej dziedzinie, czym Polska jest głęboko zainteresowana, przybliżyłoby dzień, w którym sojusze wojskowe stojące o­­becnie na straży bezpieczeń­stwa swych członków, mogły­by być zastąpione ogólnoeuro-pejskim systemem bezpieczeń­stwa zbiorowego. Z tego względu uważamy, że istnieje ścisła więź ' między sprawą zwołania europejskiej konfe­rencji bezpieczeństwa i współ­pracy a rokowaniami rozbro­jeniowymi. Dalszą część przemówienia am­basador Natorf poświęcił zagad­nieniom broni chemicznych i bakteriologicznych. Należą one do najbardziej nieludzki ch środ­ków prowadzenia wojny, stano­wią zagrożenie nie tylko dla sil zbrojnych, ale i dla ludności cy wiinej, wywierają niszczycielski wpływ na otoczenie człowieka i są w stanie naruszyć równowagę ekologiczną w przyrodzie na o­­kres wielu pokoleń. Potwierdził to, opracowany polskiej inicjatywy, raport sekre« s tarza generalnego ONZ o skut­kach ewentualnego użycia broni chemicznych i bakteriologicznych (biologicznych). Dlatego jednym z najpilniejszych zadań Komite­tu Rozbrojeniowego jest z jednej strony umocnienie protokołu ge­newskiego z 1925 o zakazie uży­cia broni chemicznych i bakte­riologicznych poprzez zapewnie­nie jego uniwersalnego stosowa­nia, a z drugiej strony opraco­wanie dodatkowych porozumień, mających na celu całkowitą eli­minację wszystkich broni che­micznych i bakteriologicznych. Kierując się tymi przesłankami Polska razem z innymi państwa­mi socjalistycznymi przedstawiła projekt konwencji o zakazie roz­woju produkcji i magazynowania broni chemicznych i bakteriolo­gicznych (biologicznych) i o zniszczeniu tych broni. Projekt ten uzyskał szerokie poparcie na 21 sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ. Aby ułatwić innym pań­stwom ewentualne przyjęcie te­go projektu, delegacja polska w porozumieniu ze współautorami projektu zamierza na bieżącej sesji Komitetu Rozbrojeniowego przedstawić propozycje dotyczące kontroli wykonywania konwen­cji. Innym ważnym i pilnym zada­niem Komitetu Rozbrojeniowego jest dokończenie prac nad ukła­dem o zakazie umieszczania broni jądrowych i innych brom maso­wej zagłady r.a dnie mórz i oceanów. Zdaniem delegacji pol­skiej w projekcie powinny zna­leźć się poslanowienia wskazują­ce na dążenie państw — stron układu do całkowi-ej demilitary­­zacji w oceanów. przyszłości dna mórz i Dotychczasowa debata nad projektem układu w Komite­cie Rozbrojeniowym oraz na statniej sesji Zgromadzenia Ogól­nego NZ wykazała, że w znacznym stopniu istnieje po­rozum.enie w lej sprawie, co na­pawa nadzieją, iż projekt układu 0 zakazie umieszczania broni jąd­rowych i innych broni masowej zagłady na dnie mórz i oceanów zostanie dokończony w czasie bieżącej sęjsji Komitetu Rozbro­jeniowego. ski Na zakończenie delegat pol­wskazał na wzajemną współzależność między dwu­stronnymi rozmowami ra­­dziecko-amerykańskimi w sprawie ograniczenia broni strategicznych, między roko­waniami w Komitecie Roz­brojeniowym i obradami Zgromadzenia Ogólnego NZ 1 w związku z tym podkreślił konieczność zapewnienia uni­wersalizmu w ONZ. Szybkie rozwiązanie tego zagadniemy wprowadziłoby element ^więk­szego* realizmu do wj(siłkóvl podejmowanych w celu oąjągJ nięcia powszechnego i całkj£ witego rozbrojenia. J Przemówienie delegata^PRL zostało wysłuchane z wiep&m zainteresowaniem przez człon­ków Komitetu Rozbrojenio­wego. N. Ceausescu przyjął ambasadora PEL w Bukareszcie BUKARESZT (PAP). Dnia 24 lutego br sekretarz generalny KC KFN, Przewodniczący Rady Państwa Socjalistycznej Repu­bliki Rumunii — Nicolae Ceau­sescu przyjął ambasadora ._feRl. w bukareszeii — Jaromira O- chęduszko na jego prośbę. Rozmowa jaka odbyła się tej okazji upłynęła w przyja­2 cielskiej atmosferze. Prezydent Finlandii z wizytą w ZSRR MOSKWA (PAP) Na zapro­szenie Prezydium Rady Naj­wyższej ZSRR i rządu radzie­ckiego do Moskwy przybył i 2-dniową wizytą prezydent Republiki nieoficjalną Fińskiej dr Urho K. Kekkonen. Na lotnisku Szeremietiew^ prezydenta Kekkonena powi­ła! Sekretarz Generalny KC KPZR L. Breżniew, Przewod­niczący Rady Ministrów ZSRR A. Kosygin, Przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej N. Podgórny i inne osobistości oficjalne. Dar Polonii meksykańskiej na Centrum Zdrowia Dziecka (KORESPONDENCJA WŁASNA Z MEKSYKU) W 0-cłpowied.zi na apel komitetu honorowego budowy pomnika­­szpitala dla dzieci w Polsce „Cen­trum Zdrowia Dziecka” Polonia meksykańska wpłaciła na fundusz budowy blisko 5,5 tys. dolarów. Jest to pokaźna suma, zważyw­szy że liczba Polaków stale za­mieszkujących w Meksyku jest stosunkowo niewielka. Z tej okazji Ambasada PRL w Meksyku zorganizowała uroczystą [imprezę, w czasie której kię row - n ik wydziału konsularnego. Hen - rVk Sobieski, podziękował ofiaro- TTS weom‘~zaich wkład w budowę „Centrum Zdrowia Dziecka”. Na­stępnie sn^basador PRL Ryszard Majchrzak 1 konsul" PRL nryk ^poleski w imieniu komitetu ho­nor owego budowy Centrum wrę­czyli 20 ofiarodawcom dyplomy honorowe. H. KAPUŚCIŃSKI Sytuacja lira - Deficyt bilansu płatniczego USA -Wspólna waluta krajów EWO w r. 1980? Ministrowie finansów „szóstki” debatowali w Paryżu (OD NASZEGO KORESPONDENTA W PARYŻU) W Paryżu zakończyły się dwudniowe obrady ministrów gospodarki i finansów sześ­ciu państw Wspólnego Ryn­ku, w czasie których postano­wiono opracować stopniowy plan utworzenia pewnej linii ekonomicznej i monetarnej „szóstki” i wprowadzić około r. 1980 wspólną walutę. Po­siedzenie było o tyle ciekawe, że przypadło między spotka­niem gubernatorów banków centralnych, które miało miej­sce dwa tygodnie temu i kon­ferencją „Klubu Dziesięciu’' — najbogatszych państw ka­pitalistycznych — która zbie­rze się za dwa tygodnie. Wreszcie — najbardziej pil­nym zagadnieniem, jakie sta­nęło na porządku obrad, była ucieczka od lira, która poważ­nie niepokoi zarówno rząd włoski jak i jego partnerów. Za lira płaci się obecnie za­granicą lo proc. mniej niż opiewa kurs olicjalny. Lir ucieka do Szwajcarii — i to w takim tem­pie, że Włosi wprowadzili nie­zwykle ostre obostrzenia na gra­nicy ze Szwajcarią — cein.cy re­widują dokładnie co drwgą oso­bę. Liry przybywające z zagrani­cy wymieniane są na obcą walu­tę tylko w jednym miejscu — w banku centralnym w Rzymie który specjalnie wolno załatwia transakcje. Wioski minister skar­bu, Colombo, twierdzi, że obniż­ka wartości lira jest przejścio­wym wynikiem tych obostrzeń, ale na dłuższą mete odbiją się one korzystnie na wartości walu­ty — jak dotychczas jednak jego koledzy — odnoszą się do tych wywodów ze sceptycyzmem Równie poważnie niepoko: ministrów deficyt bilansu płatniczego USA, który w ro­ku ub. wyniósł 7 mld dola­rów. Co zrobią St. Zjednoczo­ne, by naprawić sytuację? Prezydent Nixon zaprzecza te­mu, ale w St. Zjednoczonych — jak twierdzą koła zbliżone do francuskiego ministerstwa finan­sów -*■ rozpuszcza się umyślnie pogłoski, iż USA powrócą do do­ktryny Johnsona — Katzenbacha (byłego wiceministra spraw za­­gi anicznych), która polegała na obłożeniu specjalnym podatkiem towarów importowanych i prze­jęciu przez państwo ciężarów fiskalnych i socjalnych amery­kańskich eksporterów — by wzmóc eksport na obce rynki. W Paryżu uważa się, że USA chcą w ten sposób wymusić rewalua­­cję walut krajów posiadających dodatni bilans płatniczy. W tym samym kierunku idzie , raport ekspertów Mię­dzynarodowego Funduszu Walutowego przygotowany na posiedzeniu „Klubu Dziesię­ciu”, który wychwala ko­rzyści „swobodnej fluktuacji walut” — co byłoby równo­znaczne z zachętą do rewalu­­acii. Zachodnioniemiecki mini­ster gospodarki, K. Schiller i belgijski minister finansów, baron Jean Snoy przedstawi­li bardzo dokładne i rygory­styczne plany dotyczące wpro­wadzenia wspólnej waluty. Plan Schillera przewiduje etapy. Etap pierwszy — do roku 4 1973 — budowa podstaw dla zhar­monizowania polityki ekonomicz­nej i finansowej krajów „szóst­ki”. Etap drugi — do 1973 r. ra­da ministrów wspólnoty przej­muje całkowicie kompentecje w dziedzinie podejmowania decyzji w sprawach ekonomicznej orien­tacji krajów członkowskich. Etap trzeci — do roku 1977 — 1978 — stworzenie federalnego systemu rezerw na wzór USA. Etap czwarty — do roku 1980 — wpro­wadzenie wspólnej waluty. W Paryżu zastanawiają się nad tym, jaka będzie proce­dura glosowania w radzie mi­nistrów w chwili, gdy uzyska ona praktycznie całkowitą władzę nad ustalaniem ogól­nej orientacji ekonomicznej poszczególnych krajów człon­kowskich, jakie kompetencje pozostaną w rękach rządów narodowych; jak głęboka bę-dzie ingerencja rady roini­­strów w gospodarkę i system finansowy członków wspólno­ty. Pytania o tyle istotne, że w trzecim etapie państwa członkowskie mogłyby zmie­niać parytet swej waluty wy­łącznie za zgodą partnerów. ZYGMUNT BRONIAREK r : _ 'v. ; 1 ©pij N astępnego dnia po u­dzieleniu przez trakcie cłiadeckich partii CDU­­CSU w Bundestagu poparcia dia rokowań Brandta z premie­rem Stophem w stolicy NRD, Bemme, r »ar Juści Strauss oświadczył, że jego stanowisko w tej kwestii zostało przez pra­sę „w dużym stopniu błędnie zinterpretowane''. Strauss wyra­źnie ostrzegi rząd Brandta — i niektórych swych kolegów z CDU — że me zaakceptuje tezy o istnieniu dwóch państw nie­mieckich, ani uznania NRD de iure. W ten sposób Strauss odciął się prz.y pierwszej okazji od lan­sowane.) przez, niektórych poli­tyków CDU i komentatorów prasy NRF interpretacji, że ba­warski Ultras gotów jest, przy­najmniej taktycznie, zamilknąć. Brandt okupił takie werbalne poparcie frakcji CDU-CSU o­­bietnicą udzieloną byłemu kan­clerzowi Kiesingerowi, że będzie stale informował i konsultował opozycję w zakresie swej poli­tyki wobec krajów socjalistycz­nych. Wznawiając ataki na Brandta Strauss chcia' nie tylko osłabić pozycję rządu w czasie zbliża­jących sie rokowań z krajami socjalistycznymi. Mierzył on za­razem w te kierownicze kola CDU, które z przyczyn taktycz­nych, nie chcąc ostentacyjnie przeciwstawiać sie nastrojom znacznej części społeczeństwa NRF i obecnym trendom w poll tyce europejskiej, zapewniała oficjalnie Brandta iż nie zamie rzają rzucać mu kłód pod nogi RASA donosiła ostatnio, że wśród czołowych polity­ków CDU zarysowały się po raz pierwszy ujawnione pu­blicznie, pewne niuanse w oce­nie polityki wschodniej nowegc kanclerza. Cytowano w tyrr kontekście wypowiedzi Kurta Georga Kiesingera. wiceprzewo­dniczącego CDU, Gerharda Schroedera szefa francji CDU­­CSU w Bundestagu, Rainera Ba­ryplń Niepohamowane ataki Straus­sa i jego zwolenników z nacjo­nalisty czno-odwetowego „czar­nego frontu” na politykę dialo­gu z krajami socjalistycznymi napotkały, po raz pierwszy za kadencji obecnego rządu SPD­­FDP, na ostrożna krytykę nie­których działaczy CDU w po­szczególnych prowincjach, o or­ganizacjach studenckich i mło­dzieżowej przybudówce chadecji — „Junge Union”. Wielu polity­ków chadeckich, zwłaszcza w tych prowincjach, w których w br. odbędą się wybory do kra­jowych parlamentów (Landta­gów), nie może nie brać pod u­­wage, że znaczna część poten­cjalnych wyborców popiera po­litykę rozmów z krajami socja­listycznymi z NRD włącznie. Ostatnio badania opinii pu­blicznej wykazały, że 74 proc. społeczeństwa NRF opowiada się za rozmowami Brandta z pre­mierem NRD, tylko 11 proc. jest im przeciwne a 15 proc. nie ma wyrobionej opinii w tej kwestii. Politycy chadeccy nie mogą wreszcie zamykać oczu na po­ważne zainteresowanie normali­zacją stosunków z krajami so­cjalistycznymi, iakie przejawia­ją koła wielkiego przemysłu, zwłaszcza Zagłębia Ruhry. Ale Strauss odrzucając wszel­kie względy taktyczne chce na­rzucić swe skrajne koncepcje kierownictwu CDU. Nieprzy­padkowo wysiłkom Straussa to­warzyszy usilna kampania pod­kopywania wpływów CDU „na północ od Menu”. Straussowska CSU, jako cześć federalnej CDU nie ma bowiem prawa rozwija­nia działalności poza Bawarią. Jednakże w ostatnich tygod­niach w licznych ośrodkach Re­publiki Federalnej oraz w Ber­linie Zachodnim, utworzono tzw. „Koła przyjaciół CSU”. Rekru­tują się one z... członków CDU oraz różnych odwetowych, a na­wet neofaszystowskich elemen­tów. „Koła przyjaciół” Straussa powstały np. w politycznej oj­czyźnie Kiesingera. w Badenii- Wirtembergn, w Bonn, Kolonii, Frankturcie i Hamburgu. Ich programowym cęjem jest „po­nadregionalne wspieranie poli­tyki wschodniej i niemieckiej propagowanej przez CSU i jej przewodniczącego F. J. Straus­sa” uznanego za żywotnego polityka „najbardziej współczes­ności, a tym samym za najbar­dziej powołanego rzecznika wo­bec Wschodu” CZYWISCIE nie należy przeceniać wagi różnic między częścią działaczy CDU a straussowska CSU. Są one raczej przejawem różnic taktycznych, a nie zasadniczych rozbieżność’ w odniesieniu do sprawy pogodzenia się przez NRF z rezultatami II wojny światowej. Niemniej występują­ce niuanse wydaja się świad­czyć, że kierownicze koła cha­decji uświadamiała sobie, że skrajna negacja potrzeby dia­logu z krajami socjalistycznymi nie odpowiada interesom wszys­tkich grup kapitału zachodnio­­niemieckiego i może kosztować CDU głosy wyborców. D. L. P Prcces przeciwko dziennikowi „Unita" RZYM (PAP). 24 bm. orzed są­dem w Rzymie rozpoczął sie pro­ces przeciwko centralnemu orga­nowi Włoskiej Partii Komuni­stycznej dziennikowi „Unita” o­­skarżonemu przez prokuraturę o ,,rozpowszechniania fałszywych i tendencyjnych wiadomości zmie­rzających do zakłócenia porządku publicznego”. Oskarżenie zostało sformułowa­ne w związku z publikowanymi przez dziennik „Unita'’ wiado­mościami dotyczącymi kilku wiel­kich demonstracji robotniczych na północy kraju. Organ W1PK określa to oskar­żenie w numerze z 24 bm. jako kolejny atak na wolność pras* we Włoszech. „Unita” informuje również, te otrzymała w ostatnich dniach setki telegramów z wyrazami so­lidarności. Uchwały potępiające oskarżenie jako przejaw łama­nia swobód podjęło również demokratycznych kilka związków zawodowych, Rozmowy Nixon-Pompidou Amerykański nacisk na Francję (OD NASZEGO KORESPONDENTA W WASZYNGTONIE) Prezydent Nixon powitał prezydenta Pompidou na pro­gu Białego Domu ze wszyst­kimi honorami należnymi głowie państwa, a salut armat­ni rozległ się nad Waszyngto­nem. Ale pierwsza demonstra­cja przeciwko Pompidou, ja­ka odbyła się w stolicy, gdy francuski samolot dopiero lą­dował na lotnisku pod Wa­szyngtonem, rzuciła już pierw­szy cień na wizytę następcy de Gaulle’a Demonstracja miała charak­ter proizraelski i była skiero­wana przeciwko bliskowscho­dniej polityce Francji, która skłania się do współpracy z państwami arabskimi. U pod­łoża niechęci wobec Paryża znajdują się jednakże szersze problemy — poczucie amery­kańskich polityków, że Francja mimo odejścia de Gaulle’a za­chowuje istotne elementy gaullizmu w orientacji zagra­nicznej, to jest niepodporząd­kowanie się wymogom strate­gii USA Ta irytacja znalazła wyraz w artykule znanego publicy­sty Josepha Crafta, często re­prezentującego poglądy admi­nistracji. Craft stwierdził, że sprawą zasadniczą dla USA nie są zapowiedziane dostawy francuskich samolotów do Ki­bli, lecz „iluzje, że Francja może odgrywać rolę mocar­stwową”. Tymczasem faktycz­nie —według określenia Crafta — Francja nie jest w stanie prowadzić europejskiej polity­ki niezależnej od Stanów Zjednoczonych, ani nie ma dość sił, aby rozwinąć własną politykę bliskowschodnią, nie­zależną od amerykańskiej Nie ulega jednak wątpli­wości, że Craft wyraził z brutalną szczerością to o co chodzi Waszyngtonowi. Administracja Nixona czuje się w mocnej pozycji, ponie­waż ekonomiczna pozycja Francji została osłabiona, a według amerykańskich ocen - jej stosunki z innymi państwa­mi zachodniej Europy pozo­stawiają wiele do życzenia. M. BEREZOWSKI Prezydent Pompidou w Klubie Prasy WASZYNGTON (PAP). Pierw­sza ponad dwugodzinna roumo­­wa obu prezydentów' objęła sze­roki zakres problemów między­narodowych. Według informacji podanych prze« rzecznika praso­wego Białego Domu dotyczyła ona m. in. dyplomatycznych as-pektów sytuacji na Bliskim Wschodzie, ze szczególnym -u względnieniem czteromocarstwo­­wych i dwustronnych konsulta­cji, stosunków między Wschodem i Zachodem. Prezydent Pompidou podejmo­wany był następnie lunchem w Waszyngtońskim Klubie Prasy. W wygłoszonym tam przemów.e­­niu Pompidou podkreślając, ii Stany Zjednoczone i Francja „były zawsze przyjaciółmi w po­koju i sojusznikami w wojnie’: zaznaczył jednocześnie, iż „przy­jaźń nie musi oznaczać, iż nasze stosunki sa zawsze bezchmurne”. Pompidou stwierdził, że Fran­cja nie zajmuje obecnie tak mo­carstwowej pozycji na świecie, j*K w przeszłości, jednakże dy­sponuje nadal wielkim potencja­łem intelektualnym i gospodar­czym. Podkreślił również, że Francja podejmuje wielkie wy­siłki na rzecz dalszego rozwoju i modernizacji swei gospodarki. uznając to za swój podstawowi cel w nadchodzących latach. Odpowiadając następnie na py­tania, Pompidou oświadczył, że pokój na Bliskim Wschodzie ma żywotne znaczenie dla pokoju światowego, ale nikt nie powi­nien być w nim bardziej zain­teresowany niż Izrael. Prezydent zapewnił, że bliskowschodnia po­lityka Francjii nie jest wymierzo­na ani przeciwko Izraelowi, ani przeciwko Arabom. W odpowiedzi na pytanie, czy Francja pragnęłaby wycofania wojsk amerykańskich z Europy, Pomp dou wyraził nadzieje, ii „nadejdzie czas, gdy obecność tych wojsk nie będzie potrzeb­na”. cji W czasie gdy prezydent Fran­wygłaszał przemówienie, przed gmachem Klubu Prasowe­go demonstrowały grupy przed­stawicieli organizacji żydowskich, którzy wznosili okrzyki „Prec* z Pompidou”. Wielka manifestacja ludności w Pradze IDok. ze str. 1) Mówca podkreślił, że nie jest bynajmniej przypadkiem, iż przedstawiciele sił, które doznały klęski w roku 1948 stanęli na Zachodzie na jed­nej platformie z „reformista­­mi” typu Szika, Pelikana i im podobnych, mimo że jeszcze niedawno należeli do prze­ciwstawnych obozów politycz­nych. Działają teraz razem — powiedział Husak — ponie­waż ich cele klasowo-poli­­tyczne są jednakowe. Ludzie, którzy zdradzili ojczyznę 1988 roku podobnie jak emi­w granci po lutym 1948 skończą swą drogę na śmiet­r. niku historii. Czechosłowa­cja będzie budowała swoją przyszłość bez awanturników, bez wrogów mas pracujących i bez agentów imperializmu. Nie zapomnijmy — kontynuował Husak — drogo opłaconego do­świadczenia ostatnich lat. Pojęcie wolności przepojone jest treścią klasową. Nie pozwolimy wrogom na żadną działalność. Nie bę­dzie żadnych aktów naruszania praworządności, ale jednocześnie wykorzystamy wszystkie zgodne z prawem środki, aby bronić u­­stroju socjalistycznego i władzy klasy robotniczej. Mówiąc o zbijającym się 25- leciu wyzwolenia Czechosłowacji Husak przypomniał o ofiarach jakie ponieśli Czesi i Słowacy w latach okupacji hitlerowskiej. Zaznaczył że władze NRF ciągle jeszcze nie znalazły czasu, by zlikwidować następstwa hitleryz­mu w stosunkach z Czechosłowa­cją, nie wyrzekły się haniebnego dyktatu monachijskiego. Pierw­szy sekretarz KC KPCz oświad­czył, że obecnie Czechosłowacja nie jest osamotniona, że jej bez­pieczeństwo jest zagwarantowa­ne, ponieważ stanowi ona skła­dową część systemu socjalistycz­nego. Plenum styczniowe KC KPCz w 1970 roku — powiedział Husak — wytyczyło konkretny • pozytyw­ny program rozwiązania proble­mów gospodarczych, politycznych i społecznych narodu czechosło­wackiego. Chodzi o całkowite przywrócenie porządku w kraju, 0 całkowite przywrócenie nor­malnej pracy wszystkich orga­nów państwowych, o nieprzejed­nany stosunek wobec spekulacji 1 pasożytnictwa. Państwo nasze — powiedział Husak — ma wszel­kie możliwości, aby spełnić na­dzieje mas pracujących na lepszą przyszłość. Chcemy wszechstron-nie rozwijać nasz kraj, aby nie pozostawał w tyle za poziomem światowym. Mówca podkreślił następnie wybitną rolę Klementa Gottwal­­da w czechosłowackim ruchu ro­o botniczym, jego zasługi w walce zwycięstwo czechosłowackich mas pracujących nad burżuazją, w kierowaniu Komunistyczną Partią Czechosłowacji w skompli­kowanych warunkach. Nasza partia i nasz naród u­­czynią wszystko — oświadczy! Gustaw Husak — aby hasło „Ze Związkiem Radzieckim po wsze czasy” — pozostało dla nas niezwruszonym wska­zaniem. Uroczystość na Hradczanach PRAGA (PAP). We wtorek 24 bm. obchodzono w całej Czechosłowacji 22 rocznicę wydarzeń lutowych. W całym kraju odbyły się liczne mani­festacje. W przeddzień świę­ta w Pradze w Mauzoleum Witkowickim, poświęconym pamięci K. Gottwalda i in­nych czołowych działaczy KPCz złożono wieńce. 24 bm. w godzinach przed­południowych w sali hiszpań­skiej Zamku Praskiego spot­kało się 300 przedstawicieli milicji ludowej z całego kra­ju z przedstawicielami kierow­nictwa partii i rządu, wśród których znajdowali się I se­kretarz KC KPCz Gustav Hu­sak, prezydent CSRS L. Svo­­boda. premier L. Sztrougal i przewodniczący Zgromadzenia Federalnego Dalibor Hanes. go Po odegraniu hymnu narodowe­wygłosił przemówienie czło­nek Prezydium KC KPCz i prze­wodniczący Biura KC KPCz do kierowania pracą partyjną na zie­miach czeskich — Józef kempny. Ukazał on drogę, jaką przeszły masy pracujące Czechosłowacji pod kierownictwem swei partii w walce o władzę i jej umacnianie oraz wskazał na rolę, jaką ode­grała przy tym milicja ludowa — zbrojne ramię partii. Po przemówieniu burzliwymi oklaskami, przyjętym wysłucha­no rozkazu głównego dowódcy mi­licji ludowej Gustawa Husaka. Rożka* podkreśla rolę. jaka mi­licja ludowa odegrała w 1948 r., a następnie w latach 1968 — 1969, Rozkaz podkreśla, że milicjanci ofiarną pracą i klasowym stano­wiskiem zawsze umacniali pozycję klasy robotniczej. KPCz oraz u­­macniali proletariacki internacjo­nalizm Rozkaz wyraża przekonanie, że i obecnie będą oni przodować w mobilizowaniu społeczeństwa do pokonania politycznego kryzy­su i stagnacji gospodarczej ostat­nich lat. Następnie Gustav Hu­sak odznaczył r okazji święta państwowym orderem „Czerwonej Gwiazdy” sześć jednostek mili­cji ludowej oraz siedmiu człon­ków ludowej milicji; odznacze­nia „Za zasługi w budownictwie socjalistycznym” wręczono 10 jednostkom ludowej milicji Pozbawienie obywatelstwa CSRS PRAGA (PAP). Czeskie minister­stwo spraw wewnętrznych opubli­kowało we wtorek komunikat o pozbawieniu obywatelstwa CSRS, Jirzi Pelikana, Oty Szika, Ivana Svitaka i Otakara Rambouska. Trzej pierwsi pozbawieni zostali obywatelstwa za wyrządzenie po­ważnych szkód Czechosłowacji podczas pobytu zagranicą, a Ram* bousek za nielegalne opuszczenie kraju w sierpniu 1967 r. i pozosta­nie za granicą. Poparcie dla słusznej walki narodów arabskich Rozmowy Tito-Naser KAIR (PAP). W pc-nledzi&ł«* wieczorem Naser wydal na c:>■.*&< przebywającego z wizytą w ZR/ p;ezydenta Tiio bankiet, na któ­rym obaj wygłosili przemówię-Naser przedstawił dwa żądania świata arabskiego, które muszą pyć uwzględnione, aby w strefie Bliskiego Wschodu zapanował pokój. Są tp: całkowite wycofa­nie wszystkich wolak izraelskich z okupowanych ziem arabskich oraz uznanie pełnych praw narodu palestyńskiego. Prezydent Jugosławii Tito za­apelował o politycane rozwiąza­nie kryzysu bil* ko wschodniego.. Yifco stwierdził, że kryzys blisko­wschodni stale zaostrza się i sta­nowi coraz poważniejszy nad­zwyczaj drażliwy problem w sto­sunkach międzynarodowych. !.zra„ «i stosuje akty zbiorowej odpo­wiedzialności przeciwko Arabom oraz bombarduje ludność cywil­na. Wywiad W. Ulbrklita BERLIN (PAP;. Dzienniki fcag­­dadzkie opublikowały wywiad udzielony przez Przewodniczą­cego Rady Państwa NRD, Wałto­­ra Ulbrichta, zastępcy dyrektor; generalnego irackiej Agencji In­formacyjnej. W, Ulbricht podkreślił słuszność walki, jaką arabski naiótl Pale­styny toczy wszelkimi będącymi do jego dyspozycji środkami prze' ciwko izraelskiej polityce uci­sku. Wytrwała prowadząc swą narodową walkę, postępowe *.iły narodu Palestyny uczestniczą ruchu antyimperialistycznym Kra­w jów arabskich. Trzeba zmusić Iz­rael do wykonania rezolucji ONZ i opuszczenia okupowanych te­­rytoriów arabskich. Antyarabskie decyzje władz szwajcarskich GENEWA (PAP). Jak już dono­siliśmy, władz« szwajcarskie w związku z katastrofą samolotu linii „Swissair” postanowiły zwrócić się do Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilne-go — wyspecjalizowanej agencji ONZ, o zwołanie w trybie pil­nym międzynarodowej konferen­cji w sprawie bezpieczeństwa w cywilnej komunikacji lotniczej, Szwajcaria gotowa jest zorga­nizować taką konferencję. Równocześnie jednak, mimo io komisja śledcza nie ustaliła do tej pory przyczyn katastrofy samolotu, władze szwajcarskie postanowiły wprowadzić szereg ograniczeń, jeśli chodzi o wjazd obywateli państw arabskich na terytorium Szwajcarii. Dotych­czas obywatele części państw a­­rabskich nie musieli ubiegać się o wizy szwajcarskie. W ponie­działek obowiązek posiadania wia rozciągnięto na mieszkańców Algierii, Maroka i Tunezji, któ­rzy dotychczas nie byli objęci owymi postanowieniami. Równocześnie właclze szwajcar­skie postanowiły zaostrzyć pro­cedurę wydawania wiz i ogra­niczyć przyznawanie ich Ara­bom .,do niezbędnych wypad­ków”. Zarządzenia te zostały zadowoleniem pokwitowane przez z władze izraelskie. Kordony policji strzegą Ebana BONN (PAP). Korespondent PAP red. L. Kaszycki pisze: Od czasu kiedy w Bundestagu uchwalano pod niezwykle silną ochroną policji ustawy ra wypa­dek stanu wyjątkowego w NRF, Bonn nie pamięta takiej kon­centracji policji, jak w ostatnich dwóch dniach. Powodem zasto­sowania niezwykle surowych środ­ków ostrożności, jest oficjalna wizyta w NRF ministra Spraw Zagranicznych Izraela Aby Ebana. W poniedziałek cała dzielnica rządowa Bonn, a szczególnie oko­lice pałacu kanclerskiego, pałacu prezydenta oraz nowe centrum handlowe miasta, w którym za­mieszkał minister Khan, aż zie­lone byłv od mundurów policji. Patrole zmotoryzowane, konne piesze wyposażone w środki łącz­i ności strzegły każdego ruchu iz­raelskiego gościa Rząd boński za­lecił wyjątkowe środki ostrożno­ści, aby nie dopuścić do jakiego­kolwiek incydentu. Scheel odwiedzi Izrael BONN (PAP). Federalny mini­ster spraw zagranicznych Walter Scheel przyjął zaproszenie Aby Ebana, Ministra spraw zagranicz­nych Izraela do złożenia oficjal­nej wizyty w jego kraju. Wiado­mość tę podało we wtorek, koń­skie Ministerstwo Spraw Zagra­nicznych. Aba Eban, który odbywa po­dróż po krajach Europy zachod­niej kontynuował we wtorek roz­mowy z Scheelem. Następnie wy­stąpił na konferencji prasowej w Bonn. Jak pisze agencja DPA, jeszcze nigdy konferencja prasowa w bońskim domu prasy nie odby­wała się przy tak obostrzonych środkach bezpieczeństwa. Gmach został na kilka godzin przed kon­ferencją obstawiony przez poli­cję. 11 robotników w Nowej Zelandii uwięzionych w drążonym tunelu LONDYN (PAP). Jak donoszą z Hamilton, w północnej części No­wej Zelandii, w drążonym w gó­rach Kaimanawa tunelu kolejo­wym. uwięzionych zostało 1? ro­botników. Osuwające się mas3 błotnistej ziemi i odłamkóv skalnych odcięły ich od wejścia. Wewnątrz tunelu podnosi się jed­nocześnie poziom wody, obficie spływającej ze ścian tak. że ist­nieje obawa, iż znajdujący się w pułapce ludzie mogą utonąć za­nim dotrze do nich nomoc. Na razie, po 7 godzinach wytężo­nej pracy ekip ratunkowych u­­dało się wydostać jednego z ro­botników. Oświadczył on. żP był już pogrążony do pasa w wodzie i te rece zdrętwiały mu całkowi­cie z zimna. Z pozostałymi 11 ludźmi nie u­­dało się dotychczas nawiązać kontaktu. Konfiskata czasopisma kościeinego w Jugosławii BELGRAD (PAP), w poniedzia­łek odbyła się w Zagrzebiu roz­prawa sądowa, w wyniku której sąd okręgowy zakazał rozpow­szechniania czwartego numeru „Glasa Koncyla” — pisma wyda­wanego przez miejscowe arcybi­­skupstwo. Powodem podjęcia tej decyzji był artykuł przedrukowa­ny z watykańskiego „Osservatore Romano”. W motywacji wicepro­kurator okręgowy oświadczył, że autor artykułu ocenił wystąpienia zmarłego kardynała i arcybisku­pa Zagrzebia dr. Stepinaca z okre­su tzw. niezawisłego państwa chorwackiego, , jako działalność wybitnego bojownika przeciwko dyskrymińaeff narodowej, raso­wej i religijnej oraz jako obroń­cy narodu chorwackiego przed terrorem okupanta i jego po­pleczników. Jak wiadomo, kardynał Stepi­­nac został w 1946 roku skazany przez sąd jugosłowiański na 16 lat więzienia za współpracę z mario­netkowym reżimem chorwackim. Min. Janos Petei w Brukseli BRUKSELA (PAP). Węgierski minister Spraw Zagranicznych, Janos Peter przybył we wtorek po południu do Brukseli z 5-dnio­­wą wizytą oficjalną. Na lotnisku powitał go belgijski minister Spraw Zagranicznych, Pierre Har­me 1. Eksperyment brytyjskich bkarzy Zapłodnienie w probówce LONDYN (PAP). Lekarze brytyj­scy przeprowadzili ostatnio ekspe­ryment, polegający na sztucznym zapłodnieniu w specjalnym inku­batorze — „probówce” kobiecej komórki rozrodczej. Eksperyment przeprowadził dr R. EDWARDS z laboratorium fizjologicznego Uni­wersytetu w Cam bringe. Przed ro­kiem podał on oficiainie wiado­mość o przeprowadzonym wstęp­nie eksperymencie na pacjentach z Oldham. W poniedziałek wieczorem wy­­stąpiła przed kamerami telewizji BBC 34-ietnia SYLVIA ALLEN, podając pewne szczegóły ekspery­mentu, w którym wzięła udział wraz ze swym mężem. Małżeństwo Allenów zawarte przed 7 laty jesl bezdzietne. Sukces obecnego eks­perymentu będzie miał ogromne znaczenie dla tysięcy kobiet cier­piących na bezpłodność. Po przeprowadzeniu leczenia far­makologicznego przystąpiono do zasadniczego eksperymentu, który polegał na chirurgicznym wydoby­ciu jaja z jajnika, a następnie za­płodnieniu go w probówce plemni­kiem męża. Zapłodnione sztucznie jajo wykazywało normalne objawy rozwoju. Jednakże nie zostało przeniesione z powrotem do orga­nizmu pacjentki, gdyż lekarze nie chcieli się jeszcze angażować tak dalece w eksperyment. Badania nad zapłodnionym jajem przepro­wadzano na Uniwersytecie w Cam­­bridge. Ginekolog dr PATRICK STEP­­TOE, który dokonał zabiegu, pod­kreślił, że niezbędne są dalsze ba­dania, zanim podejmie się następ­ny krok. Ponowa-: wprowadzenie zapłodnionego jaja do organizmu ma być z punktu widzenia medy­cyny zabiegiem bardzo prostym. Zdaniem profesora WILLIAMA MORRISA z Uniwersytetu w Man­chester, gdyby eksperyment dr Steptoe zakończy się sukcesem, byłby to niesłychanie ważny krok w historii medycyny. Katastrofa autobusowa w Kanadzie 5 ofiar śmiertelnych WASZYNGTON (PAP), w po­niedziałek w pobliżu miasta Wą­­terville w Kanadzie wydarzyła sie katastrofa autobusowa. Wypełniony pasażerami pojazd stoczył sie do rzeki Coaticook. W wyniku wypadku 5 osób ponioelo śmierć.

Next