Trybuna Ludu, maj 1970 (XXII/120-150)

1970-05-23 / nr. 142

2 _______________________________________________TRYBUN A LUDU Dziennik „Prawda" o V Plenum KC PZPR MOSKWA (PAP). — Piątko­wa „Prawda” zamieściła in­formację swego warszaw­skiego korespondenta Awier­­czenki o obradach V Plenum Komitetu Centralnego PZPR. Korespondencja zatytułowa­na: „Cel: ekonomiczna tywność“ podkreśla, że efek­ple­num, które omawiało podsta­wowe problemy i usprawnienia systemu kierunki bodź­ców materialnych w gospo­darce uspołecznionej, podsu­mowało szeroką dyskusję, ja­ka rozwijała się w ostatnim czasie nad opracowanymi przez Biuro Polityczne KC FZPR propozycjami w tej sprawie. Korespondent „Prawdy" in­formuje o głównych kierun­kach usprawnienia systemu bodźców wskazując, że celem zmian jest zwiększenie zainte­­tesowania załóg przedsię­biorstw i poszczególnych pra­cowników jak najbardziej efektywnym wykorzystaniem środków produkcji. Delegacja Sejmu PRL udała się do KRL-D (Dok. ze str. 1) Zagranicznego KC PZPR oraz grupa dziennikarzy. Na lotnisku Okęcie delegację żegnali członkowie najwyż­szych władz: Czesław Wycech, Stefan Jędrychowski, Ignacy Loga-Sowiński. Józef Tejch­­ma, Artur Starewiez, Witold Jarosiński, Mieczysław Ma­rzec i Michał Grendys. Przybyli kierownicy wy­działów KC PZPR, posłowie, generalicja, dziennikarze. Obecni byli: ambasador ZSRR w Polsce—Awierkij A- ristow i ambasador KRL-D w Polsce — Kim Hi Sun. (PAP) Przejazdem w Moskwie MOSKWA (PAP). W drodze do Korei Ludowej delegacja Sejmu PRL zatrzymała się w Moskwie. - Na moskiewskim lotnisku Wnu­­kowo II, gdzie wyładował samo­lot wiozący delegację, przedsta­wicieli S'ejmu witali: sekretar2 KC KPZR — Konstantin Katu­­szew, przewodniczący Rady Zwią­zku Rady Najwyższej ZSRR — Iwan Spiridonow. kierownik wy­działu w KC KPZR — Konstan­tin Rusaków, kierownik Wydzia­łu Zagranicznego Prezydium Ra­dy Najwyższej — Wasilij Wyso­­tin, zastępca szefa Głównego Za­rządu Politycznego Radzieckiej Armii i Marync.rki Wojennej — gen. Nikołaj Naczinkin, wicedy­rektor Departamentu IV Europej­skiego MSZ — Nikołaj Kariukin a także f.mbasador KRL-D w Związku Radzieckim — Kem The Diun. Na lotnisku obecni byli rów­nież ambasador PRL w Związku Radzieckim — Jan Ptasiński, ra­dca — minister pełnomocny Am­basady Bogumił Rychłowski, ra­dca Andrzej Slisz. Po krótkiej przerwie w po­dróży delegacja udała się w dalszą drogę do stolicy KRL-D. Przyjęcie w Ambasadzie Bułgarii Z okazji przypadającego w dniu 24 maja Dnia Oświaty i Kultury Bułgarskiej oraz piśmiennictwa słowiańskiego — ambasador Lu­dowej Republiki Bułgarii w Pols­ce Nikołaj Czernew wydał w pią­tek przyjęcie w talach ambasady. Na przyjęcie przybylj przedsta­wiciele MSZ, Ministerstwa Kultu­ry i Sztuki. Związku Literatów Polskich, świata nauki i kultury dziennikarze. Obecni byli szefowie i członko­wie przedstawicielstw dyploma­tycznych w Polsce. (PAP) 1 30 helikopterów wojskowych dostarczą USA Izraelowi Nasilenie bombnrdownń strefy Kanału Suesbiego (Dok. ze str. 1) WASZYNGTON (PAP) Rząd Izraela nie zamierza wyrzec się swej agresywnej polityki na Bliskim Wscho­dzie, która stała się przyczy­ną napięcia w tym rejonie świata. Przebywający z ofi­cjalną wizytą w USA minis­ter Spraw Zagranicznych Iz­raela, Eban oświadczył na konferencji prasowej w Wa­szyngtonie, że polityka Izrae­la od 1967 r. „nie zmieniła się”. Według słów Ebana sprowadza się ona „do umoc­nienia pozycji izraelskich wzdłuż linii przerwania og­nia“. Minister izraelski twierdził, że ustanowiona na okres przejścio­wy linia przerwania ognia sta­nowi jakoby „granicę zgodną z prawem międzynarodowym”. KAIR (PAP). Nowojorski korespondent „Al-Ahram“ cy­tując źródła zbliżone do Pen­tagonu pisze, że Stany Zjedno­czone przyznały Izraelowi 130 helikopterów wojskowych ty­pu „Sikorsky“, znanych jako „SH-53“. Izrael planuje przekształ­cić jednostki piechoty zmoto­ryzowanej w jednostki piecho­ty desantowej wzorując się na jednostkach amerykańskich, biorących udział w brudnej wojnie w Wietnamie. Wiadomość ta została ujaw­niona wraz z doniesieniem, że pierwszy kontyngent tych heli­kopterów w liczbie 8 sztuk przybył do Izraela w pierw­szym tygodniu maja. Helikop­tery te mogą rozwijać szyb­kość 277 km/godz. KAIR (PAP). W cotygodnio­wym komentarzu, zamieszczo­nym w piątkowym numerze dziennika kairskiego „Al-Ah­ram“ egipski minister infor­macji Hejkal pisze, że w cią­gu ostatniego tygodnia Izrael znacznie zwiększył ataki lotni­cze, w strefie Kanału Sueskie­­go. Samoloty izraelskie doko­nały w tym czasie 625 lotów, w czasie których zrzucały bomby zawierające ok. 1 tony ładunku wybuchowego każda. Hejkal stwierdza również, że Izraelczycy uciekli się dc szaleńczych bombardowań strefy Kanału Sueskiego od czasu kiedy ponad miesiąc te­mu zostali zmuszeni do za­przestania wypadów w głąb terytorium ZRA. Król Jordanii Husajn przepro­wadził w czwartek inspekcję wojsk saudyjskich stacjonujących w Jordanii. Przyglądał on się manewrom tych wojsk. Ścigacze z Cherbourg^ - jednostkami rakietowymi floty izraelskiej PARYŻ (PAP). Jak wiadomo 1 stycznia br. Izraelczycy uprowa­dzili z francuskiego portu Cher­bourg pięć zakotwiczonych tam ścigaczy, które udało im się prze­prowadzić przez Morze Śródziemne do portu w Hajfie. Gd tego czasu niewiele pisano na temat owych jednostek. Tymczasem sprawo­zdawca radia Luksemburg zdołał ustalić, że okręty te zostały wy­posażone w wyrzutnie rakietowe i obecnie pełnią służbę we wschod­niej części Morza Śródziemnego. Bezpośrednio po uprowadzeniu ścigaczy z Cherbourga Izraelczycy twierdzili, że są to jednostki ry­backie, bądź też że zostaną one wykorzystane do poszukiwań ropy naftowej na dnie morskim. Spra­wozdawca radia Luksemburg zna­lazł się na pokładzie jednego tych ścigaczy i stwierdził, że ro­z zwija on szybkość 40 węzłów a więc około 70 km na godzinę. Jeden z izraelskich oficerów stwierdził, że każdy ze ścigaczy ma 40 ludzi załogi i że zadaniem jednostek jest nie tylko obrona wybrzeży izraelskich, ale również „atakowanie floty przeciwnika”. Ścigacze mogą spełniać zadania nie tylko defensywne, ale również ofensywne. Natychmiastowe wstrzymanie wyścigu zbrojeń leży w interesie ludzksśd Apel U Thanta NOVTY JORK (PAP), w sie­dzibie ONZ odbyło się inaugu­racyjne posiedzenie sesji pod nazwą „Polityka rozbrojenia — propozycje na obecną de­kadę“, zwołanej przez spo­­łeczno-naukową organizację amerykańską „Instytut czło­wieka i nauki“. Na inauguracyjnym posie­dzeniu sesji sekretarz gene­ralny ONŻ U Thant wygłosił przemówienie wyrażając w nim stanowisko wobec pro­blemów rozbrojenia. Uważam — powiedział U Thant — że świat jeśli chodzi o rozbrojenie stanął na roz­drożu. Z Jedne! strony możliwe jest, szczególnie ze strony wielkich mocarstw, podjęcie akcji mającej ha celu powstrzymanie zbrojeń nuklearnych, głównie zaś wstrzy­manie rozbudowy nowych rodza­jów i systemów broni takich iak pociski rakietowe z wieloma gło­wicami atomowymi czy systemów obrony przeciwko pociskom bali­stycznym. Jest to możliwe, tym bardziej, że wielkie mocarstwa znezynaja rozumieć bezsens sta­­rr/i uzyskania przewagi nuklear­nej, bezsens wyścigu nuklear-* nego, który nie wzmacnia a osła* bia bezpieczeństwo świata, rozu­mieć konieczność przeznaczenia środków marnowanych obeciye na zbrojenia na rozwiązywanie innych pilnych potrzeb człowie­ka Z drugiej strony, jeśli wyścig zbrojeń nie zostanie zahamowany może w okresie obecnej dekady wymknąć sie pod kontroli ludz­kości. . W tej sytuacji w interesi mocarstw i całej ludzkości le ży natychmiastowe wstrzymaj nie wyścigu zbrojeń. W zwią­zku z tym zwracam się z apelem do rządów Radzieckiego i Stanów Związku Zjed­noczonych by wykorzystały o­­kazję, jaka otworzyła się w toku rokowań wiedeńskich, Narody świata muszą spotęgo­wać wspólne wysiłki, by obecna dekadr., zgodnie z apelem Zgro­madzenia Ogólneuo ONZ stała się 10-leciem rozbrojenia. By uzys­kać oczekiwane efekty muszą być spełnione dws warunki. Po pierwsze — układ o nierozprze­strzenianiu zbroni jądrowej wi­nien oblać cały świat. Po drugie trzeba osiągnąć porozumienie o zahamowaniu ofensywnych defensywnych zbro.ień iadrowych. i Starania o osiągniecie tych celów musza oblać, wszystkie mocarstwa atomowe, w tym Francje i Chiń­ska Republikę Ludowa. Sekretarz generalny zaape­lował do wszystkich krajów, by rozwijały aktywną kam­panię na rzecz rozbrojenia, kształtowały opinię publiczną, prowadziły badania nad poli­tycznymi i ekonomicznymi skutkami procesów zbrojeń i rozbrojeń. Algieria—NRD ( i sprawy Europy> Na spotkanie w Kassel mini­ster Winzer pojechał... prawie prosto z Algieru. Dzień wcze­śniej, 20 maja, ministrowie spraw zagranicznych Algierii i NRD podpisali wspólny komu­nikat, stanowiący porozumienie co do wiązania natychmiastowego na­stosunków dyploma­tycznych i wymiany ambasado­rów w najkrótszym terminie. Algieria jest więc szóstym krajem arabskim, a zarazem 23 państwem na świecie, które uznało pełną suwerenność pań­stwową NRD i nawiązało z nią normalne międzypaństwowe stosunki dyplomatyczne. Jest rzeczą charakterystyczną, że nazajutrz, w czwartek, nie tylko prasa NRD, ale także pra­sa NRF poświęciła temu wy­darzeniu wiele miejsca i nie tylko „Neues Deutschland” ale dla przykładu także „Frankfur­ter Rundschau” pisał o „mię­dzynarodowym sukcesie” Nie­mieckiej Republiki Demokra­tycznej. Tyle, że te samB stwier­dzenia były u naszych zachod­nich przyjaciół powodem słusz­nej satysfakcji, zaś na zachód od Łaby miały posmak gorzkiej pigułki. Minister Winzer po wylądo­waniu w środę wieczorem, oświadczył na lotnisku w Er­­furcie: „Nasi algierscy partne­rzy rozmów byli w pełni świa­domi znaczenia, jakie posiada fakt iż właśnie w przeddzień spotkania szefów rządów NRD i NRF w Kassel nawiązane Zo­stały nowe stosunki dyploma­tyczne NRD z oswobodzonym, rozwijającym się państwem .. Równocześnie jest to dowodem, że rząd boński nie może stwo­rzyć przeszkody dla prawno­­międzynarodowego statusu NRD. Status ten Republika na­sza zdobywa w całym świecie uzyskała go już i nadal uzys­kiwać będzie w życiu między­narodowym”.,, Równocześnie w Bonn rzecz­nik rządu Conrad Ahlers stwier­dzał, iż decyzja rządu algier­skiego „nie sprzyja poprawie stosunków NRF z krajami arab­skimi” i wyraził „ubolewanie rządu federalnego” wobec tego kroku Jak pogodzić te stwierdzenia ze składanymi tegoż dnia — i wielokrotnie przedtem — za­pewnieniami kanclerza Brand­ta, że jego rząd nie ma żadne­go zamiaru dyskryminować NRD w jakimkolwiek stopniu na arenie międzynarodowej, pozostanie problemem do rozwi­kłania przez bońskich rzeczni­ków. Nas interesuje sam fakt, któ­ry przyjąć możemy tylko z naj. wyższym zadowoleniem. Warte też dodać, że w deklaracji min Butefliki, złożonej na uroczy­stości podpisania porozumie­nia, znalazł się fragment dotyczący interesujący stosunku Algierii do problemów euro­pejskich. Algierski minister spraw za­granicznych oświadczył iż jego kraj, jako kraj śródziemnomor. ski, a także z powodu ogólne’ linii swej polityki, przywiązuje wielkie znaczenie do zagadnie­nia bezpieczeństwa europejskie go i uważnie śledzi wydarzenia w Europie, Nie ulega wątpli wości — stwierdził dalej — że trwała normalizacja stosunków w Europie środkowej musi być nierozłącznie związana z uzna­niem ustalonych granic, zwłasz­cza granicy na Odrze i Nysie Z satysfakcją możemy odno tować, że nasi algierscy przy jaciele, z którymi mamy ostat­nio coraz żywszy dialog dyplo­matyczny, tak wyraźnie i jasno deklarują swe zainteresowanie i stanowisko wobec problemu bezpieczeństwa europejskiego. (km) Francuskie dośv. iadczenia nuklearne PARYŻ (PAP). Ministerstwo Obrony Narodowej podciio do wiadomości, że w dniu 22 maja na atolu Mururoa, w Polinezji francuskiej, dokonano — w ce­li. :h doświadczalnych — wybuchu urządzenia nuklearnego. Podobny wybuch doświadczalny został przeprowadzony na tym atolu w dniu 15 maje*. Francuskie władze wojskowe zamierzaia dokonać je­szcze kilku prób tego rodzaju. Minister Sprawiedliwości Algierii w Pdsce Na zaproszenie ministra Spra­wiedliwości — bianisława Wal­czaka przybył 22 bin, do Polski z J-łuu» wą.... Węzy i ą—uumsiei:....Epla­j,viedli wości ...J-mluwo-Demokra­vuUia nieci__Be ci ja o u i. Min. Bedjaoui zapozna się z działalnością naszego resortu Sprawiedliwości oraz spoika się z czołowymi przedstawicielami polskiego swiaia prawniczego. Gość algierski wygłosić ma od­czyt na Uniwersytecie Warszaw­skim. Program jego wizyty prze­widuje również zwiedzenie Kra­kowa. Na lotnisku Okęcie algierskiego ministra powitał min. Stanisław Walczak. Obecny był ambasador Algierii w Polsce — Mohamed Kellou. (PAP) Wicemijio A. Aibescu opuścił Warszawę W dniach od 19 do 2 maja br. nrzgbvwal w Warszawie—rumuń­ski wiceminister Handlu Zagra­­liicznego Alexancifu ~~A(bc'S'Cu. —Wicemnü Albesću przeprowa­dził w Ministerstwie Handlu Za­granicznego z wiceministrem Ma­rianem Dmochowskim rozmowy dotyczące wymiany towarowej między Polską a Rumunią. W piątek wiceminister Alexan­dra Aibescu opuścił Warszawę. (PAP) Polsko-dimskie spotkanie w Kopenhadze KOPENHAGA (PAP). Na za­proszenie Komisji Spraw Zagra­nicznych Duńskiej Partii Socjal­demokratycznej orze by wali.... w Kopenii^d/ŁL:—poseł, ..na Se.ji.Ti PR[ — .i Matuszewski oraz p.o. dy­rektora ~ Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych — K, * lelek. Odbyli oni szereg snolkań i roz­mów z pomykami duńskimi, m. in. na (emat 1 -.maygotowy wane j konferencji bezpieczeństwa współpracy w Europie. Nowy przewodniczący czeskiej centrali związkowej PRAGA (PAP). W Pradze obra­dowało plenum Czeskiej Rady Związków Zawodowych. Na ple­num omówiono sytuację w cze­skim ruchu związkowym i doko­nano zmian kadrowych. Nowym przewodniczącym rady został Józeł liavliezek. Powołano również trzech nowych sekretarzy. <W to­ku obrad zabrał głos przewodni­czący CRZZ — Jan Filier, Wska­zał on na konieczność oczyszczę ma organów związkowych z pra­wicowych oportunistów oraz z ta­kich funkcjonariuszy, którzy swo­ją biernością wypaczyli działal­ność związków zawodowych. Za bie rający glos w dyskusji były przewodniczący Czeskich Związ­ków Zawodowych Rudolf Pacov­­sky przyznał, że ponosi odpowie­dzialność za wypaczenia do jakich doszło w minionym okresie. Wy­raził opinię, że ani on, ani inn czołowi działacze związków zawo­dowych nie umieli zdecydowanie wystąpić przeciwko siłom prawi­cowym. J. Lyng ustępuje z ureny politycznej Zmiany w rządzie Norwegii OSLO (PAP). Podano oficjalnie do wiadomości, że w rządzie ko­alicyjnym premiera Per Bortena nastąpiły pewne zmiany i przesu­nięcia Dotychczasowy minister Obrony Otto Tiedemand został mianowany ministrem Handlu i Żeglugi. Nowym ministrem Obrony zo­stał znany działacz partii konser­watywnej Gunnar Ilellesen. Nowym ministrem Spraw Zagra­nicznych został mianowany prze­wodniczący grupy parlamentarnej Partii Konserwatywnej Svenu Stray, na miejsce ministra Johna Lynga, który ustąpił na własną prośbę i zamierza wycofać się z życia politycznego. ____________________________________________________________SOBOTA, 23 MAJA 1970 R, — NR 142 Dziesiąta runda rozmów SALT WIEDEN (PAP). Delegacja amerykańska i radziecka przeprowadziły w piątek w Wiedniu kolejną, dziesiątą rundę rozmów dotyczących zahamowania wyścigu zbro­jeń strategicznych (SALT), Posiedzenie odbyło się tym razem w ambasadzie amery­kańskiej. Rozmowy są tajne. Wymiana poglądów ZSRR-NRF Komunikat o roimowach Gromyko — Bahr MOSKWA (PAP). Jak po­daje agencja TASS, w dniach od 12 do 22 maja między de­legacją radziecką z ministrem Spraw Zagranicznych Andrie­­jem Gromyko na czele, a de­legacją NRF pod przewodni­ctwem sekretarza stanu Egona Bahra odbywała się w skwie wymiana poglądów Mo­na sprawy związane z zamierem obu stron zawarcia porozu­mienia między Związkiem Ra­dzieckim i Niemiecką Repu­bliką Federalna o wyrzeczeniu się użycia siły. Ogłoszony w tej sprawie komunikat głosi, że między rządami obu krajów trwa wy­miana poglądów na ten temat, Demonstracja przeciwników wojny w Nowym Jorku WASZYNGTON. NOWY JORK (PAP). Kilkadziesiąt tysięcy -osób wzięło w dniu 21 bm. udział w demonstracji, jr.ka odbyła się w Nowym Jorku na znak protestu przeciwko indochińskiej polityce prezydenta Nixona. Demonstrację tę zorganizowały niektóre związki zawodowe i ugrupowania stu­denckie. Rasistowska Republika Południowej Afryki, kraj „apar­theidu”, została wykluczona już z wieht międzynarodowych organizacji, ostatnio z Międzynarodowego Komitetu Olim­pijskiego. To jest mój główny sport - i nie lubię gdy organizacji międzynarodowe mieszają do tego politykę. Rys. „Indian and Forcier Review” (New Delhi) K lęska powodzi w Rumunii i na Ukrainie Osiedla, zakłady przemysłowe i szlaki komunikacyjne pod wodą ® Ofiary w ludziach BUKARESZT (PAP). Tragiczny jest bilans powodzi, która nawie­dziła Rumunię. Jak wynika z nie­kompletnych jeszcze danych wody rzek, zalały które wystąpiły z brzegów całkowicie lub częściowo ponad 950 miejscowości. W znacz­nym stopniu zostało zniszczonych lub uszkodzonych 250 przemysłowych, w tym zakładów fabryk kombinatów o znaczeniu ogólno­i krajowym. Pod wodą znajduje się 650 tys. hektarów żyznych ziem w dolinach rzek Dotychczas po­wódź pochłonęła za sobą 114 ofiar śmiertelnych. Jak wynika z ostatnich donie­sień, w chwili obecnej zagrożone jest przez powódź miasto Braila, Wody zbliżają się szybko do mia­sta, zalewając napotykane po dro­dze obiekty przemysłowe, domy mieszkalne,- pola uprawne, nisz­cząc linie kolejowe i sieć łącz­ności. Kondolende i pomoc z ZSRB Premier Aleksiej Kosygin prze­słał depesze do premiera łona Gheorghe Maurera. W depeszy tej w imieniu Związku Radziec­kiego wyraził on rządowi SRR i bratniemu narodowi rumuńskie­mu szczere współczucie. W depe­szy stwierdza sie, że rząd ra­dziecki postanowił udzielić ofia­rom powodzi pomocy w postaci materiałów budowlanych, medy­kamentów i innych artykułów pierwszej potrzeby. Komitet Wykonawczy Radziec­kiego nowił Czerwonego Krzyża posta­wysłać do Rumunii leki, instrumenty medyczne i inne to­wary. Powódź na Ukrainie MOSKWA (PAP). Ulewne desz­­cze padające w północnych i za­chodnich obwodach Ukrainy spo­wodowały znaczne powodzie. Po­ziom wody w Dniestrze, Cisie Prucie i w innych rzekach pod­niósł się o 3,5 m. Zginęło 12 osób Z rejonów nawiedzonych przez powódź ewakuowano przeszło lf tys. mieszkańców. Pod wodą zna­lazły się liczne osiedla, uszko­dzonych zostało przeszło 8 tys domów mieszkalnych oraz 166 za­kładów produkcyjnych. Zniszczo­ne są mosty, poszczególne odcin­ki linii kolejowych i dróg. Wod> zalały znaczne obszary zasiewów Do walki z żywiołem włączyła się cała ludność. Premier Willi Stoph o rozmowach w Kassel BERLIN (PAP). Premier NRD Willi Stoph oświadczył w czwartek, że o stanowisku rządu NRD decyduje w dal­szym ciągu dążenie do zapew­nienia pokoju w Europie Przedstawiony przez NRD projekt układu stanowi nadal jedyną podstawę wszelkiego porozumienia między NRD a NRF. Przewodniczący Rady Mi­­nistów NRD Willi Stoph udzielił wywiadu naczelnemu komentatorowi telewizji NRE Karlowi Eduardowi von Sehnitzlerowi, Nasz projekt układu — oświad­czył premier Stoph w odpowiedzi na pytanie dotyczące stanowiska delegacji NRD zajętego w Kassel — zawiera w swym komplekso­wym ujęciu wszelkie konieczne przesłanki bezpieczeństwa euro­pejskiego: równouprawnienie, po­szanowanie norm prawa między­narodowego, niedyskryminacje, nieingerencje, poszanowanie in­tegralności terytorialnej i niena­ruszalności granic państwowych, rezygnacje z użycia siły, uchyle­nie wszystkich dyskryminujących ustaw, rozbrojenie, rezygnacje z broni jądrowej w jakiejkolwiek formie, respektowanie Berlina Zachodniego, jako statusu samo­dzielnej jednostki politycznej oraz wniosek o przyjęcie do organiza­cji Narodów Zjednoczonych. Ta­kie jest i takie pozostanie nasze stanowisko,i które leży w intere­sie NHD, obywateli Republiki Fe­deralnej i wszystkich Europej­czyków. Odpowiadając na dotyczące stanowiska pytanie rządu federalnego w Erfurcie i obe­cnie w Kassel, premier NRD odparł, że od spotkania w Er­furcie nie zostały wyelimino­wane sprzeczności zawarte w poglądach rządu Brandta. Wbrew pewnym obietnicom i wypowiedziom pana Brandta w Erfurcie — powiedział Wil­li Stoph — rząd federalny swymi posunięciami konty­nuował dyskryminację NRD. Przypomniał on w związku z tym akcje podejmowane przez NRF w Światowej Organizacji Zdrowia, w Europejskiej Gospodarczej i wystąpienia Komisji mini­stra Spraw Zagranicznych NRF Waltera Scheela. Jednakże kanclerz federal­ny usiłuje wywołać wrażenie realizmu. Mówi on o dwóch państwach niemieckich. Mó­wi, że obu systemów nie moż­na przemieszać. A z Bonn mo­żna usłyszeć wiele wypowie­dzi na temat odprężenia i po­koju. Na to pytanie premier NRD odpowiedział, że istotnie sły­szy się takie wypowiedzi. Nie­stety jednak wiele poczynań świadczy o czym innym. Już w ciągu ostatnich tygodni, ale przede wszystkim dzisiaj mu­sieliśmy stwierdzić, — powie­dział Wilii Stoph — że w za­sadniczych kwestiach napot­kaliśmy negatywne sko rządu Republiki stanowi­Federal­nej Premier NRD zwrócił uwagę na związek istniejący między eksce­sami neonazistów a postawą, ja­ką zajmuje rząd zachcdnioniemie­­cki. Stwierdził on, że tam, gdzie nie został zrealizowany układ poczdamski rodzi się przemoc, młodych ludzi wychowuje się na neonazistów i odwetowców, wpa­ja się im lekceważenie innych państw, ich granic, praw i sztan­daru. I jest w tym pewna logika, kiedy szef rządu takiego pań­stwa przedstawia 20 czy ileś tam punktów, natomiast w tych pun­ktach brak jest najważniejszego, punktu mówiącego o równopraw­nych stosunkach między obu od­dzielonymi od siebie państwami, stosunkach opartych na prawie międzynarodowym, Problemy, o które chodzi są bardzo poważne i mają bardzo duże znaczenie dla wszystkich na­rodów Europy — powiedział Wil­ii Stoph. Dlatego właśnie pod­jęliśmy ponownie próbę zapew­nienia równoprawnych, zgodnych z prawem międzynarodowym sto­sunków, a tym samym zwiększe­nia bezpieczeństwa europejskie­go. Chcemy, aby wreszcie także w Republice Federalnej uznano wyniki drugiej wojny światowej i wyciągnięto wnioski z historii. Willi Stoph, odpowiadając na dalsze pytania, stwierdził, że nie można porównywać konstytucji obu państw nie­mieckich. Konstytucję narzu­ciły NRF mocarstwa nie, przede wszystkim zachod­USA, przesądzając z góry rozbicie kraju. Niemcy zachodnie zo­stały wówdzas oddzielone od związku narodowego i prze­kształcone w separatystyczne państwo narodowe. W przeci­wieństwie do tego konstytu­cja Niemieckiej Republiki De­mokratycznej została uchwa­lona przez Społeczeństwo NRD. Willi Stoplji wspomniał o ser­decznym powitaniu, jakie mu zgotowano w miejscowości gra­nicznej Befońze i na trasie do Kas­sel, mówiąc, .że bardzo go to ucie­szyło, a nawet zaskoczyło. Kon­frontacja miądzy NRD a NRF jest konfrontacją klasową i jest rzeczą oczywistą, że miliony ludzi pracy w Republice Federalnej rozumie­ją, iż system imperialistyczny ro­dzi napięcie, niepokój i groźbę wojny. W Niemieckiej Republi­ce Demokratycznej widzą oni pań­stwo socjalistyczne, które dąży do bezpieczeństwa i pokoju. Wszelka dyskryminacja takiego państwa jest równocześnie dy­skryminacją ludzi pracy Republi­ki Federalnej, zagraża i szkodzi ich intereSGm W zakończeniu wywiadu Willi Stoph potwierdził — od­powiadając na pytanie — rząd federalny w dalszym cią­iż gu nie jest gotów do nawiąza­nia z NRD stosunków opar­tych na prawie międzynaro­dowym. Z tego względu — powiedział on — na zakończenie rozmów wy­raziłem nadzieję, iż rząd Brandta po przemyśleniu sprawy do wniosku, że propozycja dojdzie NRD otwiera drogę do współistnienia. My w pokojowego Niemiec­kiej Republice Demokratycznej jesteśmy przekonani, iż nadej­dzie pora kiedy zostaną odparte siły konserwatywne i reakcyjne w Republice Federalnej. Rząd NRD gotów jest kontynuować ro­zmowy szefów rządów obu państw, o ile rząd NRF zajmie realistyczne stanowisko w tej zasadniczej kwestii. Konferencja prasowa kanclerza W. Brandta BONN (PAP). Kanclerz fe. deralny Willy Brandt wystąpi! w piątek następnego dnia po zakończeniu rozmów w Kassel z premierem NRD Willi Sto­­phem, na konferencji prasowej w czasie której dokonał oceny przebiegu i wyników spotkania w Kassel. Brandt złożył na wstępie o­­świadczenie, w którym zapo­wiedział ocenę spotkania w Kassel w najbliższą środę w ramach debaty w Bundestagu nad polityką zagraniczną Brandt wyraził ubolewanie 2 powodu zajść i demonstracji które zakłóciły rozmowy w Kassel. Dodał on, iż „w inte-resie państwa pewne zajścia z dnia wczorajszego powinny skłonić do dalszego zastano­wienia się”. Brandt zaprzeczył temu, iż rząd NRF wiązał nadmierne nadzieje że spotkaniem w Kassel. „D'oga do uregulowania w lormie układu stosunków między obu państwa­mi niemieckimi będzie długa i trudna — oświadczył kanclerz NRF. Czas nie oddziałuje auto­matycznie na bieg wypadków. Sa­nn musimy coś robie”. Spotkanie w Kassel ujawniło, że mimo wszelkich różnic między obu rządami jest też wiele punktów zaczepienia. Brandt wyraził po­gląd, że delegacja NRD w Kassel nie przedstawiła „żadnych nowych punktów widzenia”. Idzie tu nie­wątpliwie o to, lż NRD nie wy­rzekła się podstawowych zasad u­­normowania stosunków między obu państwami niemieckimi, do których należy wyrzeczenie się przez NRF wszelkiej polityki dys­kryminacji i uznanie NRD z punk­tu widzenia prawa międzynarodo­wego. Kanclerz NRF oświadczył, iż podziela pogląd premiera Stopha, że wymiana poglądów powinna być kontynuowana w późniejszym okresie. Fakt, iż w Kassel nie doszło do konkret­nych uzgodnień, świadczy raz jeszcze jak jest głęboka prze­paść między obu częściami Niemiec. Brandt uważa, że nie należy jednak dopuścić do ta­kiej sytuacji by * ktokolwiek mógł zarzucić rządowi fede­ralnemu, że „ustaje w wysił­kach doprowadzenie do ure­gulowania stosunków w for­mie układu także z Berlinem wschodnim”. Polska oferta na Targach Budapeszteńskich (OD NASZEGO KORESPONDENTA W BUDAPESZCIE) W piątek otwarte zostały XXIII Międzynarodowe Targi w Budapeszcie, w których bio­rą udział 34 kraje z całego świata. W inauguracji uczest­niczyły delegacje rządowe z szeregu krajów, wśród nich Polska pod przewodnictwem wicepremiera Stanisława Ma­jewskiego. W inauguracyjnym przemó­wieniu minister Handlu Za­granicznego WRL Jozsef Birö podkreślił osiągnięcia gospo­darcze Węgier w ub. 25-leciu i dynamiczny rozwój węgier­skiego handlu zagranicznego. Ilustruje to bogata ekspozycja wyrobów węgierskiego prze­mysłu, która zajmuje prawie połowę powierzchni wystawo­wej. W godzinach południowych przedstawiciele węgierskich władz partyjnych i państwowych z pre­mierem JENOE FOCKIEM przyby­li do polskiego pawilonu witani przez delegację polską z wicepre­mierem ST. MAJEWSKIM, amba­sadora PRL na Węgrzech T. HA­­NUSZKA i radcę handlowego T. GRZYBOWSKIEGO. Polski pawilon należy do największych zagranicznych ekspozycji na tegorocznych Targach. 19 • przedsiębiorstw handlu zagranicznego wysta­wia maszyny, urządzenia in­westycyjne aparaturę elektro­niczną oraz artykuły konsum­pcyjne pochodzenia przemysło­wego produkowane przez po­nad 400 fabryk. Nasza ekspo­zycja ma charakter wybitnie handlowy, Uwzględnia zainte­resowania węgierskich impor­terów a jednocześnie akcentu­je polskie oferty w zakresie kooperacji i specjalizacji. Szczególnie duży udział w pol­skiej ekspozycji ma przemysł mo­toryzacyjny, którego obroty z Wę­grami zwiększyły się dwukrotnie w porównaniu z ub. rokiem. Obok „Fiatów 125 p” Pol-Mot wystawia po raz pierwszy w Budapeszcie przyczepę do transportu samocho­dów, nowy typ „Nysy” w różnych wersjach oraz samochody dostaw­cze „Żuk”, samochód-chłodnię, 8- tonową ciężarówkę „Jelcz 315”. Pokaźny jest również udział „Motoimportu”, który na otwartej powierzchni prezentuje szeroki wachlarz maszyn rolniczych, silni­ków, oraz urządzenia garażowe. Oferta „Polimexu” obejmuje ma­szyny budowlane i drogowe oraz urządzenia dla przemysłu chemicz­nego i spożywczego. Znacznie bo­gatsza niż w latach poprzednich jest' również tegoroczna ekspozy­cja aparatury kontrolno-pomiaro­wej i naukowej wystawionej przez „Metronex”. Uwagę zwiedzających przyciąga nieliczny ale bardzo starannie dobrany i dobrze zapre­zentowany przez „Universal” asor­tyment artykułów przemysłowych trwałego użytku, i Polski pawilon prezentuje się w tym roku bardzo korzy­stnie na tle innych zagranicz­nych ekspozycji targowych. Obok starannego doboru eks­ponatów przyczynia się do te­go świetna oprawa plastyczna polskich stoisk zaprojektowa­na przez Zbigniewa Ihnatowi­­cza. ANTONI KRUCZKOWSKI Jeszcze jedna prowokacja w Kassel BONN (PAP). W nocy z czwart­ku na piątek i w piątek elemen­ty faszystowskie w Kassel do­puściły się nowej prowokacji. W piątek rano stwierdzono, że „nie­znani sprawcy” obcięli wstęgi na wieńcu goździków, jaki poprzed­niego dnia premier NRD, Willi Stoph złożył w Kassel pod Pom­nikiem Ofiar Faszyzmu. W kilka godzin później znikł również j sam wieniec. Trzej prowokatorzy faszystow­scy, którzy w czwartek zerwali flagę państwową NRD umieszczo­ną na maszcie przed hotelem w Kassel, gdzie odbywały się roz­mowy kanclerza Brandta z pre­mierem Stophem, zostali w pią­tek zwolnieni z aresztu. Jak zakomunikowała w piątek prokuratura w Duesseldorfie, za­­chodnioniemiecka organizacja fa­szystowska pn. „Europejski front wyzwolenia” planowała dokona, nie zamachów terrorystycznych w Kassel w czasie spotkania między szefami rządów obu państw niemieckich. Zamachow­cy zamierzali uszkodzić linie wy­sokiego napięcia, aby zahamować dopływ prądu. Czternastu terro­rystów zostało zatrzymanych, przeciwko czterem wydano nakaz aresztowania. Plenum KC FPK PARYŻ (PAP). W czwartek w godzinach wieczornych za­kończyło się Plenum KC Fran­cuskiej Partii Komunistycznej. Członek Biura Politycznego J. Duclos w referacie poświę­conym pracy komunistów w radach samorządowych o­­świadczył, że komuniści za­wsze uważali, że ich działal­ność na tym odcinku pozwala bronić żywotnych postulatów ludności. Referat o działalności partii wśród młodzieży wygłosił członek Biura Politycznego FPk P. Lau­rent. Mówił on o masowym udzia­le młodzieży francuskiej w walce klasy robotniczej o zaspokojenie jej postulatów, o swobody demo­kratyczne, w walce przeciw impe­rializmowi i o pokój. Otwarcie Zjazdu SED Berlina Zachodniego (KORESPONDENCJA WŁASNA) Wczoraj wieczorem w za­­chodnioberlińskiej hali „Neue Welt” — rozpoczął .się II Zjazd Socjalistycznej Partii Jedności Berlina Zachodniego (SEW). Uczestniczyło w nim blisko 400 delegatów z gło­sem decydującym i przeszło 140 — z głosem doradczym. Na zjazd przybyły również delegacje bratnich partii, m. in. delegacja PZPR pod prze­wodnictwem członka Biura Politycznego KC partii, I se­kretarza KW w Gdańsku, tow. Stanisława Kociołka. W skład delegacji wchodzi także za­stępca kierownika Wydziału Zagranicznego KC, tow. Ma­rian Renke. Zasadniczy referat wygłosił przewodniczący SEW tow. Ger­hard Danelius Podkreślił on znaczny wzrost liczby członków i wpływów poli­tycznych SEW w okresie między zjazdami — zwłaszcza w wielkich zakładach przemysłowych i na wyższych uczelniach. Stwierdził m. in. że zachowanie zdolności do żVcia przez Berlin Zachodni wy­maga respektowania jego statusu samodzielnej jednostki politycz­nej — także przez NRF — oraz swobodnego rozwoju jego stosun­ków gospodarczych i kultural­nych zarówno ze Wschodem jak i Zachodem. Wyraził przy tym na­dzieję, że przyczynią się do tego prowadzone od pewnego czasu czteromocarstwowe rozmowy w Berlinie Zachodnim. Nawiązując do spotkania w Kassel poddał ostrej krytyce stanowisko rządu NRF. wskazując na konieczność prawno-międzynarodowego uzna­nia NRD i status quo w Europie, co spotkało się z powszechnym ani auzem. Mówca wysunął także szereg postulatów dotyczących obrony interesów mas pracujących Berli­na Zach. przed samowolą mono­poli J. LEGUT Substancje organiczne meteorytów uzyskano w Dubnej MOSKWA (PAP). Uczonym ra­dzieckim udało się uzyskać w wa­runkach laboratoryjnych substan­cje organiczne, podobne do tych, które znajdowano w meteorytach. W Dubnej napromieniowując wraz z wodą mieszaniny metanu, amoniaku, tlenku węgla i innych gazów uzyskali w drodze synte­tycznej przy użyciu akceleratora osiem aminokwasów. Porówna­nia wykazały, że w resztkach róż­nych meteorytów znajdują się takie same związki, powstałe pod wpływem promieniowania kos­micznego. Doświadczenia przeprowadzili pracownicy Instytutu Geochemii i Chemii Analitycznej Akademii Nauk ZSRR. Wyrażają oni pogląd, ze być może, doświadczenia te rzucą pewne światło również na pochodzenie związków nych na naszej planecie.organicz­

Next