Zycie Warszawy, sierpień 1970 (XXVII/182-207)
1970-08-08 / nr. 188
Doniosłe wydarzenie (B) DOKOŃCZENIE ZE STR. ] współpracy z Zachodem dojdzie do normalnych stosunków ze Wschodem. Takie sformułowanie pozwala nie wykluczać, że to cc nazywało się w potocznym języku dyplomatycznym przed dwudziestu laty „grą o Niemcy”, tak naprawdę, zaczyna się dopiero teraz, gdy oba państwa niemieckie uzyskują możliwość występowania w lej grze w charakterze podmiotów, a nie przedmiotów, jak to miało miejsce w okresie powojennym. Konsekwencji płynących z tej jakościowo nowej sytuacji nie sposób przewidzieć, poza jednym: zostają stworzone realne przesłanki dla ustanowienia trwałego pokoju i bezpieczeństwa w Europie. Rzecznik rządu NRF określił układ jako „niezwykle ważne wydarzenie, które sprawi, że pokój w Europie stanie się bardziej pew-Jeśli postawiliśmy jednak znak zapytania, to dlatego, że siły. niemieckiego ,naćjanąl.iźmy. i rewizjonizmu nie złożyły broni. W czasie prowadzenia rozmów w Moskwie oskarżały one kanclerza Brandta wręcz 0 „wyprzedaż interesów niemieckich”. Najbliższe tygodnie pokażą nam, czy nacisk 1 kontrakcja tych sił nie sticorzą w Bonn nowych faktów politycznych, które byłyby sprzeczne z duchem i sensem parafowanego układu. Punktem kulminacyjnym kontrowersji stać się może debata nad ratyfikacją, której termin rząd NRF uzależnia od wyników rozmów czterech mocarstw w sprawie Berlina zachodniego. Jeśli kanclerz Brandt nie odejdzie od owego iunctim, przekaże tym samym decyzję 0 ratyfikacji układu z ZSRR w ręce mocarstw zachodnich. Od ich postawy będzie bowiem zależeć czy i kiedy, dojdzie do pozytywnych wyników rozmów w sprawie Berlina zachodniego. A jako rzekliśmy, pewne koła w łonie mocarstw zachodnich obserwują politykę wschodnią Brandta z rosnącym niepokojem. W koncepcji tych zimnowojennych kół, NRF ma pozostać bastionem . wojującego antykomunizmu i głównym hamulcem procesów odprężenia z socjalistycznym Wschodem. Brandt chciałby wyrwać się diabłu z garści w imię jego własnych zachodnionięmieckich interesów. Czy mu z się to uda? Jego przeciwnicy kół sojuszniczych mają swych partnerów na ławach opozycji w Bundestagu. Węzeł sprzeczności polityki wewnętrznej i zagranicznej NRF jest zasupłany w jeden trudny splot. Parafowanie układu w Moskwie umacnia jednak poważnie pozycję rządu kanclerza Brandta zarówno w kraju jak 1 za granicą i daje mu nowe instrumenty działania. Opinia polska ocenia^układ między ZSRR a NRF jako niezwykle doniosłe wydarzenie, mogące stać się punktem wyjścia dla nowego okresu w Europie. RYSZARD WOJNA /jjMdUĘĘm m : JB ł jl at JR Ä Jt Ł JHHfflF Jfc J, L?A GRANICĄ ZA GRANICA# ZA GRANICA«;) ZA GRANICA"? ZA GRANICA# ZA GRANICA! la Bliskim Wschodzie (C) DOKOŃCZENIE ZĘ STR. ] powołał do życia specjalną komisję śledczą, która ma zająć się ostatnimi incydentami zbrojnymi między różnymi ugrupowaniami partyzantów. Jak wiadomo niektóre z tych ugrupować poparły stanowisko prezydenta Nasera, który zaakceptował plan Rogersa inne natomiasl potępiły tę decyzję. Agencja UPI donosi, że trzecia grupa palestyńska oświadezyla w piątek, iż popiera stanowisko szefa państwa egipskiego. Grupą tą jest Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny . — Naczelne ‘Dowództwo. (P) Szaker znów na stanowisku PARYŻ (PAP) Agencja France Presse donosi z Ammanu, ’ że w piątek król Jordanii Husajn mianował zastępcą szefa sztabu wojsk jordańskich swego kuzyna gen. Zeida Ben Szakera. Równocześnie monarcha jordański dokonał całej serii zmian na stanowiskach dowódców usuwając tych wszystkich oficerów, którzy byli znani ze swego przychylnego stosunku do komandosów palestyńskich. Niemal natychmiast partyzanci złożyli ostry protest przeciwko nominacji gen. Szakera na ręce członków mieszanej komisji palestyńsko-jordański.ej, której zadaniem jest wprowadzenie w życie układu między rządem w Ammanie a palestyńskim ruchem oporu, który zawarty został 10 lipea br. Jak wiadomo gen. Szaker został pozbawiony swych funkcji dowódcy trzeciej dywizji pancernej w czerwcu br. na żądanie komandosów. Uchodzi on bowiem za zwolennika likwidacji’ palestyńskiego ruchu oporu, bądź też ścisłego podporządkowania tego ruchu władzom jordańskim. W chwili obecnej w jordańskrej stolicy wyczuwa się wzrost napięcia tym bardziej że w ostatnich dniach doszło parokrotnie do starć między kilkoma ugrupowaniami palestyńskimi o różnych pog lądach. Tak więc wzmocniono ochronę gmachu gdzie mieści się dowództwo palestyńskiej walki zbrojnej. W paru punktach ustawiono na dachach domów przeciwlotnicze karabiny maszynowe. Po ulicach Ammanu krążą , stale uzbrojone patrole komandosów i armii jordańskiej co już jest pogwałceniem układu zawartego 10 lipea. Party lapcwkarska (sfera w armii U SR Gen. E. Cole zdegradowany NOWY JORK (PAP). Korespondent PAP, red. S. Głąbiński donosi > .. ''3.» V A Prasa amerykąńska w dośę. Jakońićzrtie ' zredagowane) ' informacji podała do wiadomości, że w wyniku toczącego się od miesięcy śledztwa. oficer ińtendentury armii USA, gen. E. Coie został zdegradowany do rangi pułkownika’ i przeniesiony z czynne! służby na emeryturę. Zamieszany on był w afere lapówkarską firmy ..Sari Electronic” w Hongkongu. Jest to firma amerykaliska.' mai a ca siedzibę w Hongkongu jedynie dla uniknięcia płacenia podatków. Przedsiębiorstwo to w latach zmonopolizowało dostawy 1965—08 sprzętu rozrywkowego dla wojsk amerykańskich stacjonowanych poza granicami USA. W szczególności dostarczano dr kasyn wojskowych. ..w .Wietnamie południowym urządzenia do różnych gier hazardowych. W wyniku śledztwa ujawniono że liczna grupa oficerów amerykańskiej intendentury. począwszy od najwyższych szarż urzędujących w Waszyngtonie, brała łapówki od ..Sari Electronic” i uczestniczyla w zyskach tei firmy płynących z masowego zaopatrywania czarnego rynku w Azji- w towar wykonany na zamówienie armii USA. Cała sprawa nie została jednak do końca wyjaśniona, gdyż prasa podała, że armia nie bodzu wnosić do sadu sprawy b. generała Cole. umarza śledztwo i zadowala sie kara dyscyplinarną Podano też, że armia i Konsre« nie uiawnia przebiegu przeciwko zdegradowanym. śledztw? (B) zanci przeprowadzają na ulicach ćwiczenia wojskowe. (P) Pozytywne oceny konferencji w Trypoiisie KAIR (PAP) Libijska agencja informacyjna opublikowała krótkie oświadczenie o wynikach za? kończonego w Trypoiisie spotkania ministrów spraw' zagranicznych i obrony ZRA, Jordanii, Syrii, Sudanu i Libii. Oświadczenie stwierdza, że uczestnicy spotkania podjęli szereg ważnych decyzji zmierzających dc zespolenia wszystkich środków państw arabskich w celu odparcia agresji izraelskiej. Dzienniki i radio kairskie przywiązują dużo znaczenie do zakończonego w Trypoiisie spotkania ministrów pięeiu krajów' arabskich. „Egyptian Gazette” podkreśla, że na spotkaniu osiągnięte całkowitą zgodę, co do konieczności zjednoczenia akcji państw arabskich przeciwko agresorom izraelskim. Prasa jordańska opublikowała w piątek oświadczenie ministra spraw' zagranicznych Jordanii A. Atalli, wygłoszone po zakończeniu spotkania w Trypoiisie. Ministei stwierdzi!, że spotkanie było pomyślne i że osiągnięto pozytywne rezultaty w sprawie konsolidacji sił arabskich w walce z agresorami izraelskimi. (P) Porządkowanie stanowisk państw świata arabskiego (Od stałego korespondenta] Algier, 7 sierpnia (P) Opinia publiczna zachodniej części świata arabskiego dostrzega w zakończonej konferencji pięciu państw — Egiptu, Jordanii, Syrii, Sudanu i Libii — wyraz dążenia do ustalenia strategii arabskiej, wówczas, kiedy umilkną działa, przynajmniej na 90 dni. Według doniesień z Trypolisu konferencja koncentrowała się bardziej na zagadnieniach wojskowych. Zapewne chodziło o maksymalne zmniejszenie „obciążeń” politycznych wynikających z różnego podejścia do planu Rogersa np. Syrii czy ZRA. Można ustalić jakby dwie fazy narady ministrów spraw' zagranicznych i ministrów obrony tych pięciu krajów. Punktem wyjścia dla głównego nurtu było przyjęcie zasady konferencji pokojowego rozwiązania drogą rokowań przy jednoczesnym podkreśleniu, żc będzie to możliwe, jeśli Izrael wycofa się ze wszystkich okupowanych terytoriów i umożliwi Palestyńczykom powrót do kraju, z którego zostali wyparci. Zdaniem dobrze poinformowanych kół politycznych narada w Trypoiisie ustaliła także potrzebę opracowania wspólnej strategii arabskiej na wypadek, jeśli okres zawieszenia broni nie przyniesie zadośćuczynienia postulatom arabskim. Możną odczytać w tych ocenach, że zawieszenie działań wojennych traktowane jest jako okres, który zweryfikuje istotną szczerość intencji i istotne zainteresowanie pokojowym rozwiązaniem konfliktu bliskowschodniego. W krajach Maghreb u podkreśla się, że jeśli dążenia te napotkają na nieprzejednane stanowisko Izraela, jeśli obstawać on będzie przy warunkach niemożliwych do akceptacji dla państw arabskich, wówczas znów powstanie konieczność mobilizacji wysiłku wojennego krajów sąsiadujących z Izraelem. Niezależnie od postanowień i przebiegu narad, toczących się zresztą w ścisłej tajemnicy, z reakcji maghrebiańskich można wnioskować, że chodziło o pewne uporządkowanie stanowisk. Państwa arabskie opowiadające się za pokojowym rozwiązaniem, liczą się wyraźnie ze skomplikowanymi skutkami psychologicznymi, jąkie decyzja ta wywołuje. Rozbieżność w stanowiskach poszczególnych krajów wynika m. in. również właśnie z przesłanek psychologicznych. , SWiat. arabski żył w niebywałym napięciu, angażując poza środkami materialnymi także siły moralne i propagandowe. Doniosła decyzja wszczęcia poszukiwań pokojowych nie mogła więc przejść bez najróżniejszych reakcji, w tym także ślepych i niekontrolowanych. jak np. starcia między ugrupowaniami palestyńskimi. cji Wydaje się z pierwszych reakpo zakończeniu konferencji trypolitańskiej, żc udało się zbliżyć stanowiska arabskie. Mówi się więć o pokoju, ale także o dalszej walce, jeśli wysiłki pokojowi nie przyniosą spodziewańyeh re* zultatów. TADEUSZ JACKOWSKI Rozmowy radziecko-irackie MOSKWA (PAP). W piątek kontynuowano na Kremlu rozmowy radziecko-irackie, w których ze strony radzieckiej wzięli udział: członek Biura Politycznego KC KPZR, pierwszy zastępca przewodniczącego Rady Ministrów ZSRR K. Mazurów, sekretarz KC KPZR, B. Ponomariow i inne osobistości. (Pł Zaprzysiężenie nowego gabinetu włoskiego RZYM (PAP). M. Rumor, były premier ostatnich trzech rządów włoskich przekazał w piątek sw« funkcje chrześcijańskiemu demokracie E. Colombo. Nówy premier i jego gabinet 32 powojenny rząd Włoch — so* stali zaprzysiężeni w ezwartek wieczorem przez prezydenta Giu* senne Śaragata. (B) Parafowanie układu ZSRR - NRF (A) DOKOŃCZENIE ZE STR. rozładowania napięcia, co wyidzU na korzyść wszystkich narodów we wschodniej i zachodniej Europie. Naszym celem jest przyczynieni* sie dt> większego bezpieczeństwa i bardziej owocnego współistnienia między nimi. Wyjeżdżamy z Moskwy z uczuciem, że położyliśmy solidne podwaliny pod taki rozwój, do jakiego dążyliśmy. Min. spraw zagranicznych ZSRR, A. Gromyko stwierdził, że rozmowy zostały uwieńczone rezultatami, które obie strony oceniły pozytywnie. Rząd radziecki jest przekonany źc rezultaty te odpowiadają zarówno interesom polepszenia rozwoju i rozszerzenia współpracy między naszymi krajami, jak tea interesom dalszego rozładowania napięcia w Europie i sprawie bezpieczeństwa europejskiego — oświadczył minister Gromyko. (B) Brandt zadowolony BONN (PAP). W piątek po południu zaehodnioniemiecki minister spraw zagranicznych W. Scheel powrócił samolotem do Bonn. Rzecznik prasowy rządu Ahlers zapowiedział, że kanclerz Brandt powraca z urlopu w Norwegii, aby wziąć udział w posiedzeniu gabinetu w sobotę wieczorem, na którym minister Scheel złoży sprawozdanie z rokowań moskiewskich. Parafowany tekst układu musi uzyskać jeszcze aprobatę gabinetu bońskiego w pełnym składzie, zanim zostanie formalnie podpisany. Decydujące posiedzenie gabinetu w tej sprawie jest planowane na poniedziałek lub wtorek. (W) Ahlers odczytał oświadczenie kanclerza federalnego W. Brandta, który powiedział, że jest „bardzo zadowolony i wielce uradówany” Sukcesem osiągniętym w Moskwie. Brandt wyraził przekonanie, że układ może doprowadzić do polepszenia stosunków między NRF i Zw. Radzieckim i wnieść istotny wkład do sprawy pokoju w Europie. Odpowiadając na pytania rzecznik rządu NRF stwierdził, żc układ między NRF i ZSRR będzie podpisany w Moskwie prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. 9 bm. — powiedział Ahlers o wynikach rozmów moskiewskich zostaną poinformowane partie, wchodzące w skład Iicii rządowej, oraz onozveia. koarównież prezydent federalny. (B)iah Dezyderaty CDU/CSU BONN (PAP). Przewodniczący frakcji CDU/CSU Barzel oświadczył w piątek, iż opozycja pragnie, by rząd dał jej czas na przedyskutowanie i ocenę wyników osiągniętych w Moskwie. Ponieważ CDU/CSÜ chce przeprowadzić wewnętrzną naradę w tej sprawie w poniedziałek, rząd — w razie wyrażenia zgody na życzenie opozycji — mógłby zwołać decydujące posiedzenie gabinetu dopiero we wtorek. Prezydium CDU z udziałem kilku czołowych polityków CSU ma odbyć nadzwyczajna posiedzenie już w niedziele, (P) LONDYN (PAP). Rzecznik brytyjskiego Foreign Office oświadczył w piątek, że parafowanie układu ZSRR — NRF jest najważniejszym wydarzeniem w kontekście polepszenia stosunków między Wschodem i Zachodem i może być uważane za pierwszy krok na trudnej drodze prowadzącej do rozwiązania niektórych poważnych, nie załatwionych problemów dzie łących Europe. (B) NOWY JORK (PAP). 7 bm. rzecznik prasowy sekretarza generalnego’ ONZ oświadczył dziennikarzom, że U Thant przyjął z zadowoleniem wiadomość o porozum pniu między delegacjami rządowymi ZSRR i NRF w sprawie tekstu układu. U Thant wyrazi? pogląd, że ukiad ten opiera się na zasadach, które leżą u podstaw i zialania ONZ. (P) Ulga w Bonn (Od stałego korespondenta) Bonn, 7 sierpnia (P) Z zadowoleniem i niejaką ulgą powitano w bońskich kołach rządowych pomyślne zakończenie rokowań pomiędzy ministrami Scheelem a Gromyką Scheel oświadczył po powrocie na lotnisku, że parafowany w piątek układ między ZSRR a NRF przyczyni się do zobezpie* częnia pokoju w Europie ora/ oprze stosunki między obu państwami na nowej podstawie. Oświadczenie utrzymane w identycznym duchu przekazał prasie również rzecznik rządu bońskiego, Ahlers. Oświadczenie podkreśla, że dopiero dzięki utworzeniu obecnego rządu NRF stało się możliwe doprowaw dzenie do konkretnych rokowań z krajami Europy wschodniej. Rząd boński zwraca się również z apelem do chadeckiej opozycji, bv zajęła bardziej rzeczowe stanowisko zarówno wobec wynegocjowanego w Moskwie układu, jak i wobec całokształtu polityki wschodniej rządu. Pierwsze opinie, które można było w piątek usłyszeć bońskich kół politycznych wśród i dyplomatycznych sprowadzają się do dwóch punktów'. Po pierwsze podkreśla się, żc parafowany układ z • ZSRR jest pierwszym skon krety zowatyvm.rezultatcm polityki wschodniej Brałulta i jako*taki będzie bodźcem do kontynuowania tej"polityki oraz pogłębienia zawartych w nim tendencji odprężeniowych. Po drugie, utrzymuje się, że stosunkowo szybka finalizacn rozmów zachodnioniemiecko - radzieckich postawiła w niewygodnej sytuacji opozycyjną CDU/ CSU: musi ona obecnie albo dokonać odwrotu częściowego . przynajmniej ze swych nacjonalistycznych i antykomunistycznych pozycji, albo też otwarcie wypowiedzieć się przeciwko zawartemu z socjalistycznym mocarstwem układowi, który cala opinia europejska uważa ża wkład do normalizacji stosunków na naszym kontynencie. RYSZARD DRECK1 Artykuł red. R. Wojny w ..Weltwoche" (P) Znany tygodnik szwajcarski „Weltwoche” opublikował w numerze z 7 bm. artykuł R. Wojny, zastępcy naczelnego redaktora „Życia Warszawy”, poświęcony wynikom 5 spotkania delegacji rządów PRL i NRF, które odbyło się w trzeciej dekadzie lipea w Warszawie. Komentarz ukazał się w ,.Woltwoche” pod tytułem: „Odra Nysa — albo nic”. (Interpress) Kolejne spotkanie SALT w Wiednia WIEDEŃ (PAP). W piątek w stolicy Austrii odbyło się kolejne spotkanie delegacji ZSRR i USA na rozmowy w sprawie wstrzymania wyścigu zbrojeń strategicznych. (SALT). (P) Wzbogacony uran z USA do NRF WASZYNGTON (PAP). Amerykańska komisja energii atomowej podpisała porozumienie w sprawie dostaw do NRF wzbogaconego uranu wartości S5 milionów dolarów. 20» Kontrakt przewlduie dostarczenie ton wzbogaconego uranu w okresie od chwili obecne! do kwietnia 1971 r. (Al Patrioci kambodżańscy 6 km od Phnom Penh Lotnictwo USA nadal wspiera Lon Mola PARYŻ (PAP). Agencja France Presse dönösi, że w ostatnich dniach » obserwuje się znów wzmożoną aktywność sil patriotycznych w Kambodży. Sama stolica tego kraju Phnom Penh jest zagrożona z kilku stron. M. in' wojska reżimowe natrafiały zaledwie o 6 km od miasta na grupę złożoną z 300 zwolenników Sihanouka. Jak podaje Agencja France Presse, racigte Doje toczą się nadal w Kambodży środkowej, w okolicach miasta Skoun, które ma duże znaczenie strategiczne. Przez to miasto, znajdujące się obecnie w rękach patriciów, przebiega główna szosa, którą władze przerzucały z Phnom Penh oddziały wojskowe oraz sprzęt wojenny do Kompong Tiam. Walki toczą się również w pobliżu Kompong Thom, które — jak wynika z informacji korespondenta AFP — jest ostatnim dużym miastem w pięciu północnych prowincjach kraju, znaj-dujących się jeszcze pod kontrolą wojsk gen. Lon Nolą. Według doniesień agencji prasowych oddziały patriotów atakowały pozycje nieprzyjacielskie w miejscowości Prekiuong, odległej zaledwie 6 km od stolicy Kambodży. Zaatakowali oni również magazyn wojskowy, leżący 13 km od Phnom Penh. Siły , patriotyczne zadają nieprzyjacielowi dotkliwe . ciosy w rejonie leżącym na południowy wschód od Kompong TrabeC oraz w kilku ókfęgach, leżących w pobliżu granicy Kambodży i Wietnamem południowym. Naziemne operacje bojowe wojsk sajgońskich i armii Lon Nola wspierają bombowce i samoloty zwiadowcze USA. (P) Konferencja prasowa Lairtia WASZYNGTON (PAP). Ministei obrony USA, M. Laird, występując w czwartek na konferencji prasowej w pentagonie przyznał; że St. Zjednoczone prowadza wojnę powietrzną w Kambodży. M. Laird • oświadćzył, że pć „zakończeniu operacji kanibodżańskiej”, kiedy St. Zjednoczone skończyły , zbrojną interwencję w neutralnej Kambodży, amerykańskie lotnictwo bombowe kontynuuje stale naloty na terytorium tego kraju. Minister obrony USA pod-kręślił, żę amerykańskie, lotnictwo będzie nadal kontynuować loty ha terytorium Kambodży. na(A' Minister rządu Sihanouka w Moskwie MOSKWA (PAP). Zastępca ministra spraw zagranicznych ZSRR N. Firiubin przyjUł w piątek przebywającego przejazdem w Moskwie członka Biura Politycznego KC Frontu Jedności Narodowej Kambodży, ministra gospodarki i finansów królewskiego rządu jedności narodowej Kambodży Thiuna Mumma, (P) Dalsze zeznania Lindy Kasabian w procesie bandy Mansona dziennikarzy, że otrzymała óna list podpisany jedy-nie inicjałami N. A., stemplowany w Pittsburghu i zaadresowany „Linda Kasabian na procesie morderców Sharon Tatę w Los Angeles”. Nadawca listu proponuje jej małżeństwo. Pisze on, że ma 24 lata i mieszka z rodzicami.. „Chciałbym roztoczyć opiekę nad panią i nad dziećmi... Jestem dumny, że chce pani. aby prawda była znana”. Adwokat Fleischman podał też. że od 27 lipea tzn. od dnia. w którym rozpoczęła ona zeznania przed . sądem otrzymała ona około 100 listów. W większości, były to listy z życzeniami, a niektóre zawierały ponadto pewne, dary pienieżne. Podcza* czwartkowego przesłuchania, adwokaci, zadali Kasabiän szereg, pytań, zmierzających do ustalenia, bądź ijściśleńia przebiegu. J wydąrzeń. jakie zaszły w dwie kolejne noce sierpniowe ub. roku w Los Angeles. Próbowano też zbadać stosunek Kasabian do tych morderstw. Jak wiadomo. Kasabian zarzucono w akcie oskarżenia współudział w morderstwie triałźeASfwa' T.n Bianca. Pvta-1 na o role jaka-odegrała w tej zbrodni powiedziała. .Ą? prowadziła , tylko ‘ samochó,d.' którym przyjechała i odjechała grupa morderców:. Podczas dsTszeeo przesłuchania stwierdziła ona. że nie ma poczucia zbrodni, łćcz czuje się za nia odpowiedzialna. Obrońca Mansona adwokat Kanarek pokazał iei w pewnym momencie zrobioną przez policje d u ia. barwna ■ f o*, ogra - ffe obnaźóńy0hi,:źwjójś; ..SHa.rón Tatę z widocznymi śladami ciosów. Na ten widok doznała ona szoku i niezdolna bvła dalej odpowiadać, ma1 'pytania w związku z czsmr odłożono dalsze przesłuchania ńa; dzień następny. Podczas czwartkowego przeshichania zwrócono sie do Kasabian. abv wyjaśniła niektóre terminy użyWane w żargonie hipniesów. Podała ona m. in. że słowo ..piggies” oznacza szcześ)iwvch ludzi posiadających dużo Pieniędzy i, należących do establishmentu. (A) NOWY JORK (PAP). Vi czwartek przed sądem przysięgłych w Los Angeles zeznawała już dziewiąty dzień Linda Kasabian. Adwokat broniący Lindy, C Fieiselvmari. noinformowa) „lnterkosmos-3” i „Kosmos -355” na orbitach MOSKWA (PAP). Żgodąie * programem współpracy kralów socjalistycznych v? cUiedżinie badania i wykorzystania przestrzeni, kosmiczne) do celów pokolowyen. w piątek w Zw. Radzieckim został wystrzelony sputnik „Interkosmos-3”. sie Na pokładzie sputnika znajduje radziecka i czechosłowacka aparatura naukowa. Kierowanie lotem prowadzi operatywna grupa specjalistów ZSRR i Czechosłowacji. Aparatura naukowa praeuie normalnie. Równocześnie z pomiarami na sputniku naukowe instytuty Bułgarii, Czech osiować.'!, NRD. Polski i Zw. Radzieckiego beds Prowadziły. w myśl uzgodnionego programi), naziemne pomiary promieniowania o male) częstotliwości pochodzącego z jonosfery zewnętrznej. (P) MQSKWA (PAP). W piątek w Zw. Radzieckim wystrzelono sztucznego satelitę Ziemi „Kosmos-355”. Na iego pokładzie zainstalowano aparaturę naukową przeznaczoną dla kontynuowania badań przestrzeni kosmicznej zgodnie z wcześniej ogłoszonym programem. Aparatura naukowa pracuje normalnie. (Pi „Foreign Affairs” przeciw fonowi (P) Kwartalnik Affairs”, poświęcony .„Foreign zagadnieniom polityki międzynaroz dowej, uważany jest za jedno najpoważniejszych czasopism w Ameryce. Wydawcą kwartalnika jest „Council on Foreign Relations” (Rada do spraw stosunków zagranicznych). instytucja wpływowa, której nikt nigdy nie posądził o lewicowość. W. ciągu blisko pół wieku istnienia „Foreign Affairs” nieraz wykazywał, że jest wrogiem Związku Radzieckiego i komunizmu. Tym większą sensacją stal się ostatni numer kwartalnika (datowany w lipcu br,), który trzy czołowe pozycje poświęcił krytyce wietnamskiej polityki prezydenta Nixona. Szcze golnie pikantny jest fakt, że w skład rady redakcyjnej pisma wchodzi m. in, prof. Henry A. Kissinger, znany skądinąd jako czołowy doradca Nixona do spraw polityki zagranicznej Numer „Foreign Affairs’ otwiera artykuł Townsenda Hoopesa, którego redakcja przedstawia jako byłego wiceministra obrony i podsekretarza stanu do spraw lotnictwa w latach 1965—69. Taki autor jest jak najbardziej nieposzlakowany z punktu widzenia Waszyngtonu. A jednak występuje ze stanowczą krytyka Nixona. Artykuł Hoopesa zatytułowany jest „Spuścizna zimnej wojny w Indochinach”. Na początku swych rozważań autor przytacza pytanie, z Którym się ostathjo, spotkał: „Dla czego , tak wielu, inteligentnych, doświadczonych i hu,manitarnych ludzi w . kołac.h rządowych nie zdawało sobie sprawy z niemoralności nS- szej interwencji w Wietnamie i z tragicznego podziału,. ktpry interwencja .powoduje w samych Stanach Zjednoczonych, podczas gdy było to oddawna instynktownie oczywiste dla ich żon i dzieci?” Poszukując odpowiedzi na tak postawione, pytanie, Hoopes przypór*■''V dzieje Indochin po drugiej wojnie światowej, przebieg interwencji francuskiej w Wietnamie i uchwaly Konferencji Genewskiej z 1954 roku. Zdaniem autora w’-— -- •'/'■» wojsk amerykańskich do Wietnamu było skutkiem rozwoju sytuacji międzynarodowej i nasilenia zimnej wojny Wschodem i ■ Zachodem. międzv Nie ■wdając się w polemikę, pominiemy1 część niejako historyczną rozważań autora. Znacznie ciekawsze są jego uwagi na temat sytuacji obecnej. ..Prezvdent Nixon — ervt mv w „Foreign Affairs” — miał możność (nodnbnie iak prezydent Eisenhower w związku z Korea w 1953 roku) poczynić decydujące kroki. abv zakończyć wo?ne (W lYio* T, nrrj ip) \V- PlpJTM r*"<»rivszycli miesięcy swego urzędowania. Nie hvlobv to związane z dla niego samego, natomiast wyszłoby na korzyść jego własnej partii i snrawie jedności narodowej W rzeczywistości i* "o możPwości bvłv jeszcze wieksze. Prez:vdent miał szanse. po dziesięciu latach samnoszukiwania sie w Indochinach. poprowadzić naród (amervkanski) stanowczo na nowo torv. przyznać none’nienie b'edu i nonrze-* ten akt oczvszczaiacv przvs*anić do rozwiazvwania sprzeczności j przy wrócić równowaere narodowa. Prezydent mógł postawić przed sobą zadanie wvkazania, że po p’cciu latach ciężkich walk zrnh;,.iśmv w«!^x*«*tVo o o ł,v’r> i*-» o ** *we, bv dopomóc Wietnamowi południowemu, i żc właściwą dla nas polityka powinno teraz bvć uporządkowane, lecz konsekwentne wvenfanie sie (z Wietnamu). Należało nrzv tvm uznać dwa istotne faktv: no n?erwsze. że skomnljkowo tj*» poetyczne, które dzielą Wietnam w wyniku długich lat jarzma kolonialnego i zdeevdowanei walki 7Tr>’f"~i-i + nórsamości narodowej, mogą być rozwiązane tylko przez samych Wietnamczyków: i po drugie, że wbrew blednvm przesłankom, które doprowadziły do amerykaó skiei interwenci! zbromej. ani uk^ad konstvtucvinv Wietnamu, ani orientacja ideologiczna nolitvki wietnamskiej nie dotveza zvwntnvch interesów Stanów Zjednoczonych. Znamienne iest. że nowv prezydent nie wkroczył ńa te drogę, lecz zastanawiał sie nad tym nrob^mem tak długo, aż skończ*/! sie lego miodowy miesiąc i łi odppwiedzialnóść za woińe spad*a na niego i na Partie Republikańska" W dalszym ciągu swego artykułu Townsend Hoopes zastanawia się dlaczego Nixon nie skorzystał z nadarzającej się możliwości i nie zakończył wojny w Wietnamie. Zdaniem autora stało się tak na skutek niezdecydowania prezydenta, który obawiał się, że wycofanie wojsk amerykańskich z Wietnamu doprowadzi do utraty prestiżu Stanów Zjednoczonych w Azji. Pod koniec swych wywodów autor z „Foreign Affairs“ pisze o wysłaniu wojsk amerykańskich do Kambodży. Jego zdaniem był to niewątpliwy błąd — przede wszystkim z punktu widzenia rozwoju wydarzeń w samych Stanach Zjednoczonych, gdzie decyzja prezydenta wywołała burzę protestów. Hoopes pisze: „Podcras gdy prezydent i mała, lecz wpływowa grupa biurokratów z dziedziny polityki zagranicznej i wojskowej pozostaje przywiązana do schematów zimnowoiennych, w Kongresie, na łamach prasy, wśród inteligencji i nawet wśród t«k zwanei „milczącej większości” narasta zgoda có do następujących tez: i 1. Stany Zjednoczone nie mogą nie powinny sprawować kontroli nad wydarzeniami w Azii poludniowowschodniej, ani przy obeenvm wkładwie wysiłków, ani przy ich powiększeniu. I. Stany Zjednoczone nie mają żywotnych interesów w Indoehinaeh: możemy przyjąć do wiadomości i przystosować się de deeyzii powziętych przez żyjące tam narody. 3. Stany Zjednoczone powinny całkowicie zakończyć swą óbecność wojskową w Indochinach w krótkim czasie (najpóźniej do końca 1971 roku), gdyż w przer eiwńym razie narażeni będziemy na ryzyko rozkłady wewnętrzner go naszego społeczeństwa”..: Niejako uzupełnieniem wywodów Townsenda Hoopesa jest następny artykuł, zamieszczony w tym samym numerze „Foreign Affairs’*. Do napisania 1 arts-kuPi redakcja zaprosi’a wybitnego francuskiego publicystę Jeana I.aemiture’a z naryskiego ,.T,e „Monde”. Laeouture zaimuje się przede wszystkim sprawa wkroczenia wojsk amerykańskich do Kambodżv i wykazu:e. źe decyzja ta obrócić sie musi przeciw interesom Stanów Zjednoczonych, Wreszcie trzeci artykuł z tei serii, napisane przez amerykańskiego profesora Roberta H. Johnsona, długoletniego współpracownika Departamentu Stanu, wykazuj“, że tak zwana „wietnamizaeia” — najnowsze hasło prezydenta Nixona i jego doradców — nie da Stanom Zjednoczonym zwycięstwa w Wietnamie. Zdaniem Johnsona nieuchronne jest powstanie w przyszłości w Sajgońie „rządu sympatyzuiącegó z komunizmem“. Należy — twierdzi autor — z tvm sie pogodzić, ,.b.v nie mnożyć błędów i kosztów“... Tyle „Foreign Affairs“ Wspomnijmy jeszcze na zakończenie, że cała nrasa amerykańska poświęciła w tych dniach wiele miejsca na omówienie wspomnień jednego z bliskich doradców prezydenta Kennedy‘ego. Kennedy, jak się okazuje, zdecydowany bvł naipóźniej, w 1965 roku wvco*ać wszystkie woiska amerykańskie z Wietnamu, (s.i) Amfa. Chabasiński zwiedził włoskie centrum łączności sotcIitornGj RZYM (PAP). Na zaproszenie włoskich władz nych ambasador telekomunikacyjPRL we ...Włoszech W. Chabasiński zwiedził 6 bm. w towarzystwie pierwszego sekretarka ambasady' K. Kimszala jedno z nielicznych av Eu rop i« centrów : łączności , satelitarnej -w Fucino w Abruzzach. Ośrodek prowadzi łączność telefoniczną. telewizyjną ł teleksowa na skale /miedzykontynentalną za pośrednictwem satelitów. W dalszym ciągu podróży amb. Chabasiński złożył wizytę członkom władz resi.ónąlnych Abruzzów, zatrzymując się w stolicy tego regionu — Aquili i odwiedzając Pescarę. Aiń^/^^Cłiabasi ki pqdeim täß Zawieszenie decyzji sprawie R. Kennedy'eao jr (Od stałego korespondenta). ' Nowy Jork, 1 sierpnia (P) 'Syn Kennedy’ego, zmarłego ^sena^rk -Robęyt '. : Kenftectą .1 upiqr, s’tanal prż6$ / sadem wiatoWyrh w mifejisćowości Bąyństable -w No Wer Anglii., oökat%ońy o .używanie. 1 kupowanie ewentualnie i 6 rozpcdHyądzanis narkotyków, w sżfczęgóltfó^ći :''‘tnär’ Vihuany.' " . ! Razem z 17-letnim Robertem przed sądem dla nieletnich stanął również .jego kuzyn Robert Shri* ver, oskarżony o to samo przestępstwp* . * i- i' •/.; / ■ „y; Obaj chłopcy otrzymali ostrzeżenie sądu,, że je‘śli w ciągu r.oku wpłynie' na ńfdh podobne oskarżenie, przy ponownej ‘spraWie będą skazani za stare i nowe wykroczenie łącznie. Na"'tym „sprawa sądowa została zamknięta" i chłopcy udali się do domów.. Sprawa została zamknięta w sądzie, ale nie w amerykańskiej propagandzie. Przed budynkiem sądu1 dla nieletnich w <'Barn»table, zebrało sie ponad 100 dziennikarzy oraz ekipy 10 koncernów telewizyjnych. ;■ Ponieważ Robertowi towarzyszyła lego matka, Ethel Kennedy, wdowa po senatorze, i ostatni z żyjących braci Kennedych Edward, dziennikarze • usiłówaU prźćprowadzić z nimi wywiady, które zresztą nie doszły do skutkd. śpraw-a nabrała posmaku nowej . sensacji i’ skantialu e wokół Kennedyeh i. omawiana ięst na czołowych stronach amerykańskich dzienników. '■ STANISLAW GŁĄBIŃSKI Znów uprowadzanie dyplomaty US fi w Montevideo s MEKSYK (PAP). Jak donoszą korespondenci agencji informacyjnych z Montevideo, policja urugwajska potwierdziła, że w piątek partyzanci „Tupamaros” uprowadzili kolejnego d57plomatę amerykańskiego w Urugwaju, urzędnika amerykańskiej agencji d/s; rozwoju . międzynarodowego dr. C. Gly’a, który był także doradcą w urugwajskim Ministerstwie "'Rolnictwa i Hodowli. Jest to już trzeci dyplomata zagraniczny uprowadzony w ciągu. ostatnich ośmiu dni przez „Tupamaros” w Montevideo. ! Policja znalazła na jednym przedmieść stpltcy Urugwaju cięz żarówkę noszącą ślady krwi i kul. Przypuszcza się, że dr C. Gly został uprowadzony tym Właśnie wozem. W Montevideo zakomunikowano oficjalnie, że. policja urugwajska aresztowała w piątek przywódcą miejskiej partyzantki „Tupamaros”, R. Sendica. Równocześnie w £ęj samej dzielnicy Montevideo, w której uprowadzono amerykańskiego dyploz matę dra C. Gly’a, ujęto innego przywódców tej organizacji wraz z czternastoma partyzantami. Ze źródeł policyjnych podają, iż niektórzy z nich brali, bezpośredni udział w ostatnićh akcjach uprowadź jwia dyplomatów zagranicznych w Urugwaju. (W)